
Grzegorz Jamnicki
Grzegorz będąc małym chłopcem lubił w szkole pomagać innym. Naprawiał zegarki, albo pomagał nawet naprawić zamek w drzwiach. Był chętny do pomocy każdemu. Chodził do
We are here to answer any question you may have. Feel free to reach via contact form.
Błąd: Brak formularza kontaktowego.
Grzegorz będąc małym chłopcem lubił w szkole pomagać innym. Naprawiał zegarki, albo pomagał nawet naprawić zamek w drzwiach. Był chętny do pomocy każdemu. Chodził do
Pani Anna na skutek choroby miażdżycowej musiała przejść zabieg podwójnej amputacji nóg na poziomie ud. Od września 2019 r. porusza się wyłącznie na wózku, a
Mój mąż Marcin ma 35 lat, od 10 lat jesteśmy małżeństwem, mamy syna Michałka w wieku 7 lat. Marcin od dziecka był fanem motoryzacji, jeszcze przed
Nazywam się Paweł Chróściński, mam 49 lat. W dniu 27.06.2020 uległem wraz z żoną Wiktorią wypadkowi. Niestety kierowca samochodu wjechał prosto na nas, jechaliśmy wtedy
Mam na imię Radek i mam 22 lata. Jestem szczęśliwym Ojcem i Mężem. Przed wypadkiem byłem bardzo aktywny, lubiłem pływać, grać w kosza, jeździć na motocyklu.
16 kwietnia bieżącego roku, w 21 rocznicę tragicznej śmierci naszego taty, mój brat Dawid uległ wypadkowi. Życie ciężko go doświadczyło. Tracąc ojca w tak młodym
Karol ucierpiał na skutek wypadku komunikacyjnego, w którym uczestniczył jako kierowca. Obrażenia wewnętrzne, których doznał, w szczególności uraz jelit, a także złamanie kości śródstopia i
Mój Tata – Andrzej Dłubak ma 68 lat i całe życie mieszka w Dąbrowie Górniczej. Z zawodu jest elektrykiem, długie lata pracował w Laboratorium Elektrycznym
Mam na imię Sebastian. Mam 40 lat i od dawna zmagam się z chorobami, na skutek których amputowano mi prawą nogę. Przed amputacją pracowałem w
U Marcina na skutek przewlekłego zapalenia kości przeprowadzono zabieg amputacji lewego podudzia. Szczegółowy opis wkrótce… Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy ul. Litewska
Jestem Daniel, mam 23lata. Do niedawna byłem bardzo zaradny, pracowałem za granicą, aby mieć dobry start na życie. Zwiedzałem różne miejsca, lubiłem nowe wyzwania. Zawsze
Mam na imię Tetiana i mam 19 lat. Do Polski przyjechałam w 2018 roku żeby polepszyć swoją sytuację życiową i finansową. Zawsze lubiłam wyzwania i
Emilka ma dopiero 5 lat. Jej beztroskie dzieciństwo zostało brutalnie zniszczone przez wypadek samochodowy na początku czerwca. Przechodząc przez ulicę została potrącona przez pojazd, którego
Pan Ryszard na początku tego roku wracał z pracy późnym wieczorem. W miejscowości, w której mieszka najprawdopodobniej został potrącony przez samochód ciężarowy i następnie przejechany
Wojtek w trakcie wykonywania pracy przy prasie uległ wypadkowi. Uniknął amputacji ale ręka jest mocno zmiażdżona i będzie wymagała kolejnych operacji i wielu miesięcy rehabilitacji.
Nazywam się Grzegorz Białas i mam 28 lat. Ukończyłem szkołę zawodową o profilu kucharz. Po ukończeniu szkoły podjąłem prace w hucie szkła w Iwoniczu, pracowałem
Jedna chwila. Moment, w którym musiałem rozpocząć swoje nowe życie. Niespodziewanie, nagle, brutalnie… Miałem tylko 19 lat i przed sobą nadzieję na długie, szczęśliwe życie.
Z żalem informujemy, iż nasza podopieczna Pani Danuta Grabysa odeszła … Łączymy się w bólu z rodziną. 26.08.2020 r. Zarząd Fundacji
Gdy Michał miał 8 lat uległ bardzo poważnemu wypadkowi. W czasie przejażdżki rowerem potrącił go samochód. W wyniku wypadku Michał nie chodzi, nie mówi, nie
Mam na imię Piotr. Do momentu wypadku bylem żywiołowym otwartym chłopakiem. Nie bałem się przyszłości, a wręcz stawiałem jej czoła w sposób optymistyczny. Miałem szczęśliwą
Kacper, młody 22-letni kierowca zawodowy małego auta ciężarowego, zawsze uśmiechnięty z planami na życie i pasjami, gotów pomagać innym jako strażak ochotnik. W Ochotniczej Straży Pożarnej
Jedna chwila nieuwagi… to było kilka dni po Bożym Narodzeniu ubiegłego roku. Nie pamiętam tego dnia, i lekarze mówią, że już sobie nie przypomnę. Spadłem
Nazywam się Krzysztof Trojanowski, mam 35 lat, mieszkam w Międzyzdrojach. Jestem tatą trzech fantastycznych córek: 15-letniej Oli, 6-letniej Zosi i 3-letniej Tosi. Wiodłem normalne, spokojne
Nazywam się Maciek i mam 22 lata. Po wypadku, który miał miejsce niedawno, sporo się zmieniło. Amputowano mi dwie ręce na poziomie przedramion i mam
Adding {{itemName}} to cart
Added {{itemName}} to cart