
Aktywność zawodowa osób po amputacji: wyzwania i możliwości
Amputacja. Czy to naprawdę koniec kariery, marzeń, planów? A może punkt zwrotny, który otwiera drzwi do nowych ścieżek, o których wcześniej nawet nie myśleliśmy? Wielu naszych podopiecznych przekonało się, że utrata ręki czy nogi zmienia perspektywę, ale nie musi zamykać życia zawodowego. Rolnik, kierowca, student, pracownik magazynowy, lekarz – amputacji może ulec każdy. Ale każdy też może spróbować odnaleźć się na nowo.
W Fundacji Moc Pomocy spotykamy ludzi, którzy początkowo byli przekonani, że już „nie ma dla nich miejsca”. A później – krok po kroku, z pomocą specjalistów i własnej determinacji – wracali do pracy albo odkrywali nowe powołanie i podejmowali pracę po amputacji. Ich historie inspirują i pokazują, że warto szukać rozwiązań, zamiast koncentrować się na przeszkodach.
Czy można wrócić do sportu – i to zawodowo?
Co zrobić, kiedy całe życie kręciło się wokół sportu, a nagle ciało przestaje działać tak jak dawniej? Dla wielu naszych podopiecznych amputacja oznaczała strach przed utratą tożsamości. Czy ktoś, kto trenował całe życie, może jeszcze stanąć na sali treningowej? Czy ktoś, kto budował swoją karierę na sile i sprawności, nie musi zaczynać wszystkiego od zera?
Przykład Tomka Grella pokazuje, że odpowiedź brzmi: tak! Tomek przeszedł amputację nogi, a jednak nie zrezygnował ze swojej pasji. Wręcz przeciwnie – dziś jest trenerem personalnym, który zaraża energią i pokazuje, że ograniczenia to tylko punkt widzenia. Kiedy mówi do podopiecznych: „dasz radę”, to nie jest pusty slogan. To zdanie człowieka, który sam przeszedł rehabilitację, upadki i wzloty.
Co więcej, Tomek podkreśla, że jego historia daje mu przewagę – potrafi lepiej zrozumieć frustracje i zwątpienia innych. Sam wie, jak trudno się podnieść po kontuzji, jak ciężko wracać do formy, kiedy ciało mówi „stop”. Dlatego jego słowa mają moc, a jego obecność na sali jest inspiracją nawet dla osób w pełni sprawnych.
Sport po amputacji może wyglądać inaczej, ale wcale nie musi być gorszy. To nowe wyzwania, nowe sposoby ćwiczeń, nowe spojrzenie na ciało. A przede wszystkim – dowód, że pasja jest silniejsza niż jakakolwiek przeszkoda.
A co, jeśli ciało nie pozwala już na wysiłek fizyczny?
Czy amputacja zamyka drzwi do kariery w zawodach wymagających sprawności fizycznej? Niekoniecznie. Ale czasem trzeba szukać zupełnie innej ścieżki. I właśnie tutaj pojawia się historia Iwony – dowód na to, że kiedy jedne drzwi się zamykają, drugie mogą się otworzyć jeszcze szerzej.
Iwona odnalazła swoją przestrzeń w pisaniu. Jako copywriterka realizuje kreatywną stronę swojej duszy. Zamiast angażować mięśnie, angażuje wyobraźnię i słowa. Pisze teksty, które inspirują, wzruszają i sprzedają, a przy tym dają jej poczucie niezależności i spełnienia. Pokazuje tym samym, że praca po amputacji nie musi wyglądać jak dawniej – może być zupełnie nową drogą.
Ale to nie tylko historia o zawodzie. To również historia o wolności. O tym, że praca intelektualna pozwala oderwać się od ograniczeń fizycznych i udowadnia, że najważniejsze narzędzie człowieka – głowa – pozostaje zawsze sprawna. Dzięki temu Iwona pokazuje innym, że amputacja nie odbiera talentów, a czasem wręcz je odkrywa.
Czy każdy po amputacji może zostać copywriterem? Czemu nie? Zawsze warto spróbować! Natomiast każdy może znaleźć coś, co będzie zgodne z jego charakterem, pasją i możliwościami. To właśnie jest najpiękniejsze – że nie ma jednej drogi, są tysiące dróg.
Jak odnajdują się osoby z różnych zawodów?
Rolnik po amputacji nogi może zapytać: „Czy wrócę jeszcze na pole?”. I choć odpowiedź brzmi: może nie w taki sam sposób, to zawsze istnieje droga powrotu. Jeden z naszych podopiecznych zmienił kierunek – zamiast pracować fizycznie w gospodarstwie, uruchomił sklep internetowy z ekologiczną żywnością. Wykorzystał swoją wiedzę i doświadczenie, ale przeniósł je do zupełnie nowej przestrzeni.
Kierowca, który bał się, że nigdy więcej nie wsiądzie za kółko, po odpowiednich przeróbkach auta wrócił do zawodu. Dziś znów wozi towary i mówi, że droga, którą pokonuje każdego dnia, to najlepszy dowód, że warto walczyć o niezależność. Jego historia pokazuje, że technologia i dostępne rozwiązania potrafią zmienić życie.
Student, który przerwał naukę z powodu wypadku, wrócił na uczelnię – i właśnie kończy doktorat. To przykład, że edukacja nie ma terminu ważności, a determinacja potrafi pokonać każde przeszkody. Lekarz po amputacji dłoni, zamiast przejść na emeryturę, zaczął szkolić młodszych kolegów. Jego wiedza i doświadczenie stały się bezcennym skarbem dla kolejnych pokoleń medyków.
Każda z tych historii dowodzi, że praca po amputacji nie musi się skończyć – może się po prostu zmienić. Może oznaczać powrót w nowej formie, a czasem zupełnie nowy start. Najważniejsze, by nie zatrzymać się w miejscu.
Jak zacząć pracę po amputacji, gdy wydaje się, że nie ma dokąd wrócić?
Pierwsze pytanie, które zadaje sobie wiele osób brzmi: „Co teraz? Skoro nie mogę pracować tak jak dawniej, to co mogę robić?”. To naturalny strach – i coś, co pojawia się niemal u wszystkich. Ale odpowiedź nie leży w samotnym rozważaniu, tylko w działaniu.
Doradztwo zawodowe to często pierwszy krok. Specjaliści pomagają odkryć, jakie kompetencje można wykorzystać w inny sposób. Może doświadczenie z magazynu przełoży się na logistykę? Może pasja do fotografii stanie się zawodem? A może warto rozpocząć kurs, który otworzy drzwi do zupełnie nowej branży?
Nie chodzi o to, żeby od razu wiedzieć, co dalej. Chodzi o to, żeby spróbować. Poszukać inspiracji w innych historiach, skorzystać z pomocy, przełamać własny strach. Nasi podopieczni wielokrotnie przekonali się, że to, co wydaje się końcem, może być początkiem fascynującej kariery.
Czy praca to tylko pieniądze?
Dlaczego powrót do pracy jest tak ważny? Bo to coś znacznie więcej niż tylko źródło dochodu. To poczucie sensu, rytm dnia, relacje międzyludzkie. To świadomość, że znów jesteśmy częścią społeczeństwa.
Wiele osób po amputacji powtarza: „Najważniejsze, że znów mogę wyjść z domu i czuć się potrzebny”. Ten powrót do normalności – rozmowy przy kawie, obowiązki, spotkania – daje więcej niż pieniądze. Odbudowuje poczucie własnej wartości i sprawia, że życie odzyskuje barwy.
Oczywiście, pojawiają się też bariery systemowe – np. tzw. pułapka rentowa, która sprawia, że ludzie boją się wrócić do pracy z obawy przed utratą świadczeń. Szerzej pisaliśmy o tym w artykule Pułapka rentowa – czym jest i co się zmienia?. To realne wyzwanie, ale też temat, w którym wiele się zmienia – dlatego warto być na bieżąco.
A może Twoja historia zainspiruje innych?
Każda opowieść to lekcja. Dlatego pytamy: czym zajmowałeś się przed amputacją? A czym teraz? Jak wyglądała Twoja droga do powrotu do aktywności? Może znalazłeś nową pasję, może wróciłeś do dawnego zawodu, a może odkryłeś w sobie coś, o czym wcześniej nie miałeś pojęcia?
W Fundacji Moc Pomocy wierzymy, że dzielenie się doświadczeniem ma ogromną moc. Twoja historia może być światłem dla kogoś, kto dziś siedzi w domu i myśli: „dla mnie już nie ma miejsca”. A my chcemy pokazać, że miejsce jest – i to niejedno. Trzeba tylko odważyć się je znaleźć.
Amputacja to nie koniec pracy i marzeń. To moment, w którym zaczyna się nowa droga – czasem trudna, ale pełna możliwości. prac