Skip links

Wiesław Sawiński

Mężczyzna siedzący na krześle trzymający dziecko.

Wiesław to pełen energii sześćdziesięciolatek. Mąż, Tata i Dziadek. Jest niesamowicie dobrym i uczciwym człowiekiem. Zawodowo pracuje jako kierowca (kat. C+E). Poza pracą od dwudziestu lat hobbystycznie jest związany z Lasami Państwowymi. Bardzo lubi spędzać czas wśród natury, to go najbardziej relaksuje i pozwala nabrać dystansu do codziennych spraw. Ma wspaniałą żonę Annę, a oczkiem w głowie Wiesława jest trzyletnia wnuczka Natalia. Stara się spędzać z Nią jak najwięcej czasu, pokazywać świat, a najchętniej to rozpieszczać na każdym kroku. To chodząca dusza towarzystwa, uwielbia być wśród ludzi. Wśród współpracowników i znajomych jest bardzo szanowany. Mimo różnych trudności starał się cieszyć z życia i tego co daje mu los.

Niestety wszystko skomplikowało się 6 grudnia 2024 roku. Wiesław był uczestnikiem wypadku drogowego. W wyniku zdarzenia trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami. Lekarze długo starali się uratować obie nogi, ale niestety pojawiły się komplikacje i metody leczenia okazały się nieskuteczne. Konieczna była amputacja obu kończyn powyżej kolan. Teraz zaczyna się walka o sprawność i niezależność. Żeby było to możliwe konieczny będzie zakup odpowiednich protez i rehabilitacja, dzięki której będzie mógł stanąć na nogi.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław
16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 
z dopiskiem Wiesław Sawiński

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu stoi uśmiechnięty dorosły mężczyzna o kulach. Jest po amputacji lewej nogi.

Sviatoslav Moskvin

Przed wypadkiem byłem osobą bardzo aktywną fizycznie, pracującą zawodowo i mającą szerokie grono znajomych. Ceniłem sobie kontakt z ludźmi, lubiłem spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Moją największą pasją były motocykle – od wielu lat się nimi interesuje, jeździłem w wolnym czasie oraz brałem udział w zlotach motocyklowych. Byłem pracownikiem kopalni, a sama praca dawała mi satysfakcję i poczucie stabilizacji.

Dowiedz się więcej »
Na pierwszym zdjęciu uśmiechający się pięciolatek o blond włosach z bandażem na kikucie prawego podudzia. Na drugim zdjęciu ten sam chłopiec ubrany w białą koszulę delikatnie uśmiecha się do zdjęcia.

Jan Błaszczyszyn

Jasiu to pogodny pięciolatek. Jest wesołym, przebojowym przedszkolakiem. Chodzi do przedszkola w sąsiedniej miejscowości – Świętej Katarzynie. Urodził się w Rodzinie o zakorzenionych tradycjach rolniczych. 25.08.2025 r. – ostatni poniedziałek sierpnia, spędzaliśmy czas na podwórku. Dzień mijał w atmosferze wakacyjnej zabawy. Niestety tego dnia wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, którego uczestnikiem był Janek.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młody mężczyzna podpięty do szpitalnej aparatury, jest w stanie śpiączki. Na drugim zdjęciu mężczyzna o ciemnych, krótkich włosach z delikatnym zarostem jest ubrany w białą koszulę.

Damian Angsztrajch

Damian za dwa tygodnie będzie obchodzi swoje 26 urodziny. To bardzo uczynny, a zarazem skryty mężczyzna. Jest wspaniałym młodszym bratem, na którego wsparcie można liczyć. Chodzi na siłownię, dba o formę. Jest bardzo rodzinny. 27 sierpnia Damian wyszedł z domu. Następnego dnia w godzinach wieczornych został znaleziony w ciężkim stanie przez służby ratunkowe. Trafił do szpitala, gdzie po wstępnym badaniu i wywiadzie stwierdzono podejrzenie urazu rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.