Skip links

Tomasz Leszek

Mężczyzna z obsadą na ramieniu stojącym obok znaku z napisem mam Mac.

Tomek jest 49 letnim mężczyzną, skromnym, silnym, pełnym ambicji i pomysłów człowiekiem. Wspaniałym synem i przyjacielem, zawsze otaczającym swoich bliskich życzliwością i pomocą, widzącym dobro w drugim człowieku. To facet, który największą radość czerpie z małych rzeczy. Jest wielkim fanem podróżowania, pasjonatem dobrego kina i wielkim miłośnikiem przyjaciół mniejszych, posiada dwa pieski Katy i Como.Pewnego dnia wszystko straciło sens, plany i marzenia zeszły na dalszy plan a priorytetem stała się walka o życie i chęć powrotu do normalności. 

12 grudnia 2023 roku, wychodząc z klatki schodowej Tomasz uległ upadkowi przewracając się na schodach. Doszło do złamania z przemieszczeniem kości prawej ręki. Rosnący z każdą chwilą ból oraz inne niepokojące dolegliwości dały powód, aby udać się na SOR, gdzie został poddany operacji. Po operacji został wypisany do domu, natomiast w związku z silnymi objawami bólowymi, drętwieniem palców ręki, złym stanem rany pooperacyjnej wrócił do szpitala. Okazało się, że stan rany był bardzo zły, zakażenie mocno postąpiło, tkanki ręki objęła martwica.

19 grudnia 2023 roku otrzymał informację, że ze względu na postępujące zakażenie konieczna jest amputacja ręki. I kolejna operacja… tym razem pozbawiająca prawej ręki. W przeciągu kilku dni od złamania młody człowiek zostaje pozbawiony ręki. 5 stycznia 2024 roku Tomek został wypisany ze szpitala i od tego czasu przebywa w domu. Musi walczyć o powrót do zdrowia, zbierać myśli i siły by wrócić do normalności. W takiej sytuacji najtrudniej jest prosić o pomoc, zwłaszcza kiedy idąc przez życie najczęściej pomaga się innym. Teraz Tomek potrzebuje pomocy ludzi dobrej woli, dobrego serca.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Tomasz Leszek

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu stoi uśmiechnięty dorosły mężczyzna o kulach. Jest po amputacji lewej nogi.

Sviatoslav Moskvin

Przed wypadkiem byłem osobą bardzo aktywną fizycznie, pracującą zawodowo i mającą szerokie grono znajomych. Ceniłem sobie kontakt z ludźmi, lubiłem spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Moją największą pasją były motocykle – od wielu lat się nimi interesuje, jeździłem w wolnym czasie oraz brałem udział w zlotach motocyklowych. Byłem pracownikiem kopalni, a sama praca dawała mi satysfakcję i poczucie stabilizacji.

Dowiedz się więcej »
Na pierwszym zdjęciu uśmiechający się pięciolatek o blond włosach z bandażem na kikucie prawego podudzia. Na drugim zdjęciu ten sam chłopiec ubrany w białą koszulę delikatnie uśmiecha się do zdjęcia.

Jan Błaszczyszyn

Jasiu to pogodny pięciolatek. Jest wesołym, przebojowym przedszkolakiem. Chodzi do przedszkola w sąsiedniej miejscowości – Świętej Katarzynie. Urodził się w Rodzinie o zakorzenionych tradycjach rolniczych. 25.08.2025 r. – ostatni poniedziałek sierpnia, spędzaliśmy czas na podwórku. Dzień mijał w atmosferze wakacyjnej zabawy. Niestety tego dnia wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, którego uczestnikiem był Janek.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młody mężczyzna podpięty do szpitalnej aparatury, jest w stanie śpiączki. Na drugim zdjęciu mężczyzna o ciemnych, krótkich włosach z delikatnym zarostem jest ubrany w białą koszulę.

Damian Angsztrajch

Damian za dwa tygodnie będzie obchodzi swoje 26 urodziny. To bardzo uczynny, a zarazem skryty mężczyzna. Jest wspaniałym młodszym bratem, na którego wsparcie można liczyć. Chodzi na siłownię, dba o formę. Jest bardzo rodzinny. 27 sierpnia Damian wyszedł z domu. Następnego dnia w godzinach wieczornych został znaleziony w ciężkim stanie przez służby ratunkowe. Trafił do szpitala, gdzie po wstępnym badaniu i wywiadzie stwierdzono podejrzenie urazu rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.