Skip links

Sławomir Ostatek

Mężczyzna na wózku inwalidzkim siedzącym na drewnianej podłodze.

Mam na imię Sławomir, mam 49 lat. Od 13 roku życia choruję na cukrzycę typu I. Choroba doprowadziła do tego, że w styczniu 2021 roku przeszedłem amputację podudzia. To, oraz inne choroby współistniejące, takie jak niewydolność nerek oraz serca sprawiły, że stałem się zależny od pomocy innych ludzi. Jestem osobą, która ceni sobie wartości rodzinne. Zawsze lubiłem podróżować. Niestety ze względu na moje choroby już wcześniej było to utrudnione, a teraz jest praktycznie niemożliwe. Jestem uwięziony w czterech ścianach, gdzie nawet najprostsze czynności dnia codziennego są dla mnie niemożliwe do wykonania. Mam nadzieję, że poprzez zakup protezy oraz rehabilitację będę mógł powrócić do normalnego życia. Niestety nie mam takich możliwości finansowych, żeby zakupić protezę i wykonać konieczne prace remontowe dostosowujące mieszkanie do moich potrzeb. Dlatego chciałbym serdecznie prosić Państwa o pomoc. Będę wdzięczny za każdą złotówkę, która finalnie przybliżać mnie będzie do tego, żebym znów stanął na nogi.  

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Sławomir Ostatek

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu stoi uśmiechnięty dorosły mężczyzna o kulach. Jest po amputacji lewej nogi.

Sviatoslav Moskvin

Przed wypadkiem byłem osobą bardzo aktywną fizycznie, pracującą zawodowo i mającą szerokie grono znajomych. Ceniłem sobie kontakt z ludźmi, lubiłem spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Moją największą pasją były motocykle – od wielu lat się nimi interesuje, jeździłem w wolnym czasie oraz brałem udział w zlotach motocyklowych. Byłem pracownikiem kopalni, a sama praca dawała mi satysfakcję i poczucie stabilizacji.

Dowiedz się więcej »
Na pierwszym zdjęciu uśmiechający się pięciolatek o blond włosach z bandażem na kikucie prawego podudzia. Na drugim zdjęciu ten sam chłopiec ubrany w białą koszulę delikatnie uśmiecha się do zdjęcia.

Jan Błaszczyszyn

Jasiu to pogodny pięciolatek. Jest wesołym, przebojowym przedszkolakiem. Chodzi do przedszkola w sąsiedniej miejscowości – Świętej Katarzynie. Urodził się w Rodzinie o zakorzenionych tradycjach rolniczych. 25.08.2025 r. – ostatni poniedziałek sierpnia, spędzaliśmy czas na podwórku. Dzień mijał w atmosferze wakacyjnej zabawy. Niestety tego dnia wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, którego uczestnikiem był Janek.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młody mężczyzna podpięty do szpitalnej aparatury, jest w stanie śpiączki. Na drugim zdjęciu mężczyzna o ciemnych, krótkich włosach z delikatnym zarostem jest ubrany w białą koszulę.

Damian Angsztrajch

Damian za dwa tygodnie będzie obchodzi swoje 26 urodziny. To bardzo uczynny, a zarazem skryty mężczyzna. Jest wspaniałym młodszym bratem, na którego wsparcie można liczyć. Chodzi na siłownię, dba o formę. Jest bardzo rodzinny. 27 sierpnia Damian wyszedł z domu. Następnego dnia w godzinach wieczornych został znaleziony w ciężkim stanie przez służby ratunkowe. Trafił do szpitala, gdzie po wstępnym badaniu i wywiadzie stwierdzono podejrzenie urazu rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.