Skip links

Ryszard Koper

Ryszard zawsze był aktywnym mężczyzną. Obecnie ma sześćdziesiąt sześć lat. Zawodowo pracował w wojsku, aktualnie jest na zasłużonej emeryturze. Rodzaj wybranej pracy ściśle wynikał z jego pasji, którą jest historia Polski od zarania dziejów i służba ojczyźnie. Można było przegadać z Nim długie godziny, opowiadał z ogromnym zaangażowaniem. Z rozrywek intelektualnych chętnie wybierał szachy. W wolnym czasie pielęgnował Naszą działkę, sprawiało mu to dużo radości i pozwalało odpocząć psychicznie w otoczeniu zieleni. Przez ostatnie lata wspólnie opiekowaliśmy się codziennie Naszymi ukochanymi wnuczkami.

Historia choroby zaczęła się w 2013 roku, gdy Mąż przeszedł pierwszy udar niedokrwienny. Na szczęście nie był rozległy i po krótkiej rekonwalescencji wrócił do formy z drobnymi trudnościami. Przez osiem lat po tym zdarzeniu żyliśmy sobie spokojnie, korzystając z życia i ciesząc się wspólnym czasem. W 2021 roku Ryszard miał udar krwotoczny, jego stan zdrowia uległ drastycznemu pogorszeniu. Pojawił się niedowład lewostronny, problemy z mową i samodzielnym funkcjonowaniem. Jest w stanie poruszać się w domu przy pomocy balkonika, a na zewnątrz korzysta z wózku, potrzebuje pomocy drugiej osoby. Wymaga stałej opieki i specjalistycznej rehabilitacji neurologicznej. Razem z najbliższymi chcemy choć trochę poprawić jakość życia Ryszarda i nie zaprzepaścić wszystkich postępów, które dotychczas przyniosła rehabilitacja. Dlatego zwracamy się z prośbą o dołożenie cegiełki. 

Za każde okazane wsparcie będziemy bardzo wdzięczni

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Ryszard Koper

Poznaj pozostałych podopiecznych

Marika Drankowski

Marika jest pełną chęci do życia osobą. Uwielbia podróżować, poznawać inne kultury i zwyczaje. Zdecydowanie preferuje turystykę kulinarną. Każda podróż nie może się jednak obyć

Dowiedz się więcej »

Adam Adamczak

Mam na imię Adam. Od 2010 roku pracuję jako zawodowy kierowca ciężarówki w transporcie międzynarodowym. Jestem szczęśliwym mężem, tatą trójki dzieci i dziadkiem ukochanej wnusi.

Dowiedz się więcej »

Dariusz Greszta

Dariusz to przede wszystkim człowiek o wielkim sercu. Nigdy nie był obojętny na cierpienie innych. Pomoc również niósł zwierzętom, jednym z naszych domowników jest Pyzdra

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.