Skip links

Rafał Pędziwiatr

Mężczyzna na wózku inwalidzkim z logo Hondy na koszuli.

Rafał pracował w swoim wymarzonym fachu, czyli dekarstwie. Od małego był zafascynowany tym zawodem i wytrwale dążył do osiągnięcia celu, którym było robienie tego zawodowo. Uwielbiał pływać i podróżować, zawsze, nieważne co robił, zawsze angażował się na sto procent. Powoli wchodził w dorosłe życie, postanowił wyjechać do pracy za granicą. W styczniu 2020 r. Rafał realizując kolejne zlecenie spadł z dachu, był to upadek z wysokości 8 metrów na betonowe podłoże. Okazało się, że załamała się pod nim płyta eternitu.. Wszyscy byliśmy przerażenie. Diagnoza lekarzy-uraz poprzeczny kręgosłupa z porażeniem kończyn dolnych, złamane żebra, głęboka rana głowy. Trzeba było operować krwiaka.

Po tym tragicznym zdarzeniu Rafał powoli wracał do sprawności, porusza się samodzielnie na wózku aktywnym. Obecnie może liczyć tylko na pomoc siostry, gdzie ma zapewnione wsparcie i opiekę. Jego hobby to majsterkowanie przy motocyklach, jest w tym bardzo dobry, stało się to jego nowa pasją. Dwa miesiące temu doszło do nagłego pogorszenia zdrowia, Rafał, trafił do szpitala, w którym przebywał w stanie śpiączki. Jest to człowiek o wielkim sercu, który bardzo potrzebuje pomocy. Po opuszczeniu szpitala będzie potrzebował intensywnej rehabilitacji, na którą nie mamy środków. Zwracamy się z ogromną prośbą o wsparcie.

Dziękujemy,
Najbliżsi Rafała

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław
16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Rafał Pędziwiatr

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu po lewej stronie kobieta leży w szpitalnym łóżku. Jest podłączona do aparatury, ma nieobecny wzrok. Na drugim zdjęciu ta sama kobieta jest pełna życia, ma rozpuszczone blond włosy.

Kamila Siedlecka

Moja partnerka Kamila to wspaniała kobieta. Jest cudowną i kochającą Mamą czwórki Naszych dzieci. Najmłodsze z Nich ma 16 miesięcy, a najstarsze 12 lat. Każdą chwilę wypełniają jej sprawy dzieci, zajmuje się Nimi na pełen etat.
13 miesięcy temu przeszła poważny zawał. To zdarzenie spowodowało poważną traumę. Mimo to codziennie starała się uśmiechać i cieszyć z życia. Myślałem, że najgorsze mamy już za sobą i będziemy spokojnie patrzeć w przyszłość jako Rodzina. 28 września 2025 roku Kamila trafiła do szpitala z podejrzeniem udaru.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młoda kobieta leży w szpitalnym łóżku. Ma okulary i krótkie włosy. Do koszulki ma przyczepioną pompę insulinową. Na drugim zdjęciu ta sama kobieta przed chorobą, siedzi po turecku, uśmiecha się. Ma kolorowe włosy.

Aleksandra Kochan

Aleksandra to studentka Uniwersytetu Gdańskiego. Jest na drugim roku kierunku Criminology and Criminal Justice. Jej życie jeszcze dwa lata temu wyglądało całkiem zwyczajnie. Planowała studia, poznała świetnego chłopaka. W czerwcu 2023 roku Ola trafiła do szpitala z powodu cukrzycy typu 1, w stanie śpiączki ketonowej. Okazało się, że wątroba jest już tak uszkodzona, że konieczny jest jak najszybszy przeszczep.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu po lewej stronie stoi mężczyzna w ciemnych okularach, najprawdopodobniej jest w trakcie zwiedzania. Na drugim zdjęciu ten sam mężczyzna siedzi na szpitalnym łóżku, z zamyśloną miną. Jest po amputacji lewego podudzia.

Janusz Strózik

Janusz to mężczyzna w sile wieku. Aktywny, ciągle w ruchu. Wraz ze swoją żoną uwielbiają poznawać nowe miejsca. Określają je jako wycieczki krajoznawcze. Jeżdżą zarówno po Polsce jak i za granicę.
Niestety od jakiegoś czasu choruje na cukrzyce. W ostatnim czasie choroba zaostrzyła swój przebieg. Janusz trafił do szpitala z poważnym stanem stopy cukrzycowej, starał się ją leczyć, ale bezskutecznie.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.