Skip links

Radosław Jarosiński

Jarosiński Radosław

przyczyna amputacji – cukrzyca, pazdziernik 2022

Pan Radosław jest osobą samotnie zmagająca się z trudami dnia codziennego. Mieszka w bardzo trudnych warunkach, gdzie jedno małe pomieszczenie służy mu za pokój wypoczynkowy, sypialnię i kuchnię jednocześnie. Obok łóżka stoi stara koza w której często Pan Radosław nie ma czym palić bo najzwyczajniej w świecie nie stać go na opał. Na co dzień przemieszcza się na wózku inwalidzkim co nie jest łatwe w ciasnym pomieszczeniu i korytarzu. Ma również do pokonania 2 stopnie przy wejściu do domu co również stanowi nie lada wyzwanie dla starszego człowieka poruszającego się na wózku.

Przed amputacją Pan Radosław wiódł skromne i spokojne życie. Pracował jako stolarz. Często do pracy przemieszczał się rowerem, co obecnie jest niemożliwe. Umiejętności manualne jakie posiada często pomagały mu w pracach przydomowych żeby sobie coś samemu naprawić, ale również do dodatkowych prac dorywczych żeby móc dorobić sobie do swojej trudnej sytuacji finansowej. W czasie wolnym Pan Radosław lubił chodzić na spacery do lasu, na grzyby.

Nowa proteza na pewno pomogłaby Panu Radosławowi wzmocnić się zarówno fizycznie jak i psychicznie. Pomogłaby mu również wrócić do aktywności społecznej i hobby. Z protezą mógłby wrócić do spacerów, załatwić najpotrzebniejsze sprawy, czy to w urzędzie czy chociażby zrobić podstawowe zakupy w sklepie.

Poznaj pozostałych podopiecznych

Adam Markowski

To młody mężczyzna, który ma marzenia o założeniu rodziny i stworzeniu spokojnego domu, w  cichym miejscu, w okolicy lasów, gór, przyrody. Pracował jako kierowca autobusu.

Dowiedz się więcej »

Roman Pasierb

Posiadał własną działalność gospodarczą, niestety musiał z niej zrezygnować po zawale i udarze. Gdy już przebywał w domu to zajmował się pasieką. Pszczoły to jego

Dowiedz się więcej »

Wioletta Michałek

Przed wypadkiem pracowałam jako księgowa, na samodzielnym stanowisku. Prowadziłam finanse średniej firmy. Aktywnie uczestniczyłam w życiu społecznym.  Dbałam o kondycję, biegałam, byłam aktywna. Po uderzeniu

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.