Skip links

Paweł Tomczak

Mężczyzna w niebieskiej kurtce siedzącej na wózku inwalidzkim.

Jestem Paweł, pochodzę z miejscowości w województwie łódzkim. Moim największą pasją są samochody przede wszystkim takie marki jak audi, bmw i volkswagen. Uwielbiam auta zmieniać i nimi podróżować z rodziną. Jeżeli ktoś zwróci się o pomoc to staram się pomóc jak tylko jestem w stanie. Pracowałem jako żałobnik w zakładzie pogrzebowym. 1 września 2018 roku wyszedłem do pracy, tak jak każdego dnia wcześniej. Miał być to normalny dzień, tylko że po pracy miałem jechać po swoje wymarzone auto. Niestety moje plany się posypały, gdy nagle źle się poczułem i straciłem przytomność. Szybka reakcja świadków uratowała mi życie. Trafiłem do szpitala, gdzie lekarze nie dawali mi szans na przeżycie. Diagnozę jaką postawili to udar krwotoczny do pnia mózgu z przebiciem do układu komorowego. Spędziłem 49 dni pod respiratorem, a w samym szpitalu przebywałem 7 miesięcy.

Ze względu, że lekarze nie dawali mi najmniejszych szans na przeżycie niewiele było robione koło mnie jak leżałem w szpitalu. Moi najbliżsi odbierali to jakby czekali na moją śmierć, ale ja wraz z rodziną się nie poddaliśmy. Wiedzieliśmy o co walczymy, co było najtrudniejszym momentem w naszym życiu. 9 czerwca 2019 roku trafiłem do kliniki neurorehabilitacyjnej, gdzie opieką otoczył mnie profesor Talara. To był czas, kiedy w końcu dostaliśmy odrobinę nadziei na mój powrót do życia. Od tego czasu jestem cały czas rehabilitowany. Niestety takie ćwiczenia w ośrodku są bardzo kosztowne. Przez prawie 2 lata pokrywaliśmy ten koszt, ale oszczędności bardzo stopniały. Dlatego zwracam się z prośbą o pomoc w zebraniu środków na rehabilitację. Potrzebuję jej, aby móc wrócić do rodziny. Wiem, że życie już nie będzie wyglądało tak samo jak przed zdarzeniem, ale moim marzeniem jest powrót do rodziny. Proszę pomóż mi. Razem zawsze możemy więcej.

Paweł wraz z rodziną.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Paweł Tomczak

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu stoi uśmiechnięty dorosły mężczyzna o kulach. Jest po amputacji lewej nogi.

Sviatoslav Moskvin

Przed wypadkiem byłem osobą bardzo aktywną fizycznie, pracującą zawodowo i mającą szerokie grono znajomych. Ceniłem sobie kontakt z ludźmi, lubiłem spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Moją największą pasją były motocykle – od wielu lat się nimi interesuje, jeździłem w wolnym czasie oraz brałem udział w zlotach motocyklowych. Byłem pracownikiem kopalni, a sama praca dawała mi satysfakcję i poczucie stabilizacji.

Dowiedz się więcej »
Na pierwszym zdjęciu uśmiechający się pięciolatek o blond włosach z bandażem na kikucie prawego podudzia. Na drugim zdjęciu ten sam chłopiec ubrany w białą koszulę delikatnie uśmiecha się do zdjęcia.

Jan Błaszczyszyn

Jasiu to pogodny pięciolatek. Jest wesołym, przebojowym przedszkolakiem. Chodzi do przedszkola w sąsiedniej miejscowości – Świętej Katarzynie. Urodził się w Rodzinie o zakorzenionych tradycjach rolniczych. 25.08.2025 r. – ostatni poniedziałek sierpnia, spędzaliśmy czas na podwórku. Dzień mijał w atmosferze wakacyjnej zabawy. Niestety tego dnia wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, którego uczestnikiem był Janek.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młody mężczyzna podpięty do szpitalnej aparatury, jest w stanie śpiączki. Na drugim zdjęciu mężczyzna o ciemnych, krótkich włosach z delikatnym zarostem jest ubrany w białą koszulę.

Damian Angsztrajch

Damian za dwa tygodnie będzie obchodzi swoje 26 urodziny. To bardzo uczynny, a zarazem skryty mężczyzna. Jest wspaniałym młodszym bratem, na którego wsparcie można liczyć. Chodzi na siłownię, dba o formę. Jest bardzo rodzinny. 27 sierpnia Damian wyszedł z domu. Następnego dnia w godzinach wieczornych został znaleziony w ciężkim stanie przez służby ratunkowe. Trafił do szpitala, gdzie po wstępnym badaniu i wywiadzie stwierdzono podejrzenie urazu rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.