Skip links

Mateusz Ceran

Mężczyzna biorący selfie przed szafką.

Mateusz to szczęśliwy mężczyzna, któremu udało się na swojej drodze spotkać swoją drugą połówkę. Wychowują wspólnie dwójkę cudownych dzieci. Nie widzi poza nimi świata. Zawodowo pracuje w browarze, a konkretnie na produkcji piwa. Do jego obowiązków między innymi należy warzenie i rozlewanie piwa. Poza pracą stara się dbać o regularną aktywność fizyczną, która sprawia, że jest w dobrej formie i może być przykładem dla dzieci. Chodzi na siłownie i uprawia sztuki walki. Dla relaksu lubi pograć na konsoli w zaciszu domowym.

Rzeczywistość niestety zmieniła się w jeden z sierpniowych dni. Mateusz jak zwykle poszedł do pracy. Niestety podczas zmiany doszło do wypadku. W wyniku zdarzenia doszło do amputacji dwóch palców oraz zmiażdżenia trzeciego. Ręce to podstawowe narzędzia pracy, której przez wypadek nie może wykonywać. Mimo wszystko nie traci pogody ducha i z pozytywnym nastawieniem patrzy w przyszłość. Chce wrócić do pracy i być przykładem dla dzieci. Potrzebuje protezy i specjalistycznej rehabilitacji, która wymaga czasu. Wesprzyjmy Mateusza w tym trudnym dla Niego momencie.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Mateusz Ceran

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu stoi uśmiechnięty dorosły mężczyzna o kulach. Jest po amputacji lewej nogi.

Sviatoslav Moskvin

Przed wypadkiem byłem osobą bardzo aktywną fizycznie, pracującą zawodowo i mającą szerokie grono znajomych. Ceniłem sobie kontakt z ludźmi, lubiłem spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Moją największą pasją były motocykle – od wielu lat się nimi interesuje, jeździłem w wolnym czasie oraz brałem udział w zlotach motocyklowych. Byłem pracownikiem kopalni, a sama praca dawała mi satysfakcję i poczucie stabilizacji.

Dowiedz się więcej »
Na pierwszym zdjęciu uśmiechający się pięciolatek o blond włosach z bandażem na kikucie prawego podudzia. Na drugim zdjęciu ten sam chłopiec ubrany w białą koszulę delikatnie uśmiecha się do zdjęcia.

Jan Błaszczyszyn

Jasiu to pogodny pięciolatek. Jest wesołym, przebojowym przedszkolakiem. Chodzi do przedszkola w sąsiedniej miejscowości – Świętej Katarzynie. Urodził się w Rodzinie o zakorzenionych tradycjach rolniczych. 25.08.2025 r. – ostatni poniedziałek sierpnia, spędzaliśmy czas na podwórku. Dzień mijał w atmosferze wakacyjnej zabawy. Niestety tego dnia wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, którego uczestnikiem był Janek.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młody mężczyzna podpięty do szpitalnej aparatury, jest w stanie śpiączki. Na drugim zdjęciu mężczyzna o ciemnych, krótkich włosach z delikatnym zarostem jest ubrany w białą koszulę.

Damian Angsztrajch

Damian za dwa tygodnie będzie obchodzi swoje 26 urodziny. To bardzo uczynny, a zarazem skryty mężczyzna. Jest wspaniałym młodszym bratem, na którego wsparcie można liczyć. Chodzi na siłownię, dba o formę. Jest bardzo rodzinny. 27 sierpnia Damian wyszedł z domu. Następnego dnia w godzinach wieczornych został znaleziony w ciężkim stanie przez służby ratunkowe. Trafił do szpitala, gdzie po wstępnym badaniu i wywiadzie stwierdzono podejrzenie urazu rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.