Skip links

Marian Balaga

Mężczyzna na wózku inwalidzkim z obsadą na nodze.

Amputacja nogi ratująca życie – niestety taki scenariusz spotkał Pana Mariana, który z powodu poważnego zakrzepu musiał podjąć tę decyzję dla siebie i swojej rodziny. Aktualnie motywacją do odzyskania sprawności jest wspaniała siódemka wnucząt, które dla dziadka są oczkiem w głowie. Jednak przed nim wiele wyzwań codziennego życia – bariery architektoniczne mieszkania na 2 piętrze bez windy stanowią największy problem. Pomóżmy Panu Marianowi odzyskać samodzielność dzięki zbiórce prawie 37 000 zł na protezę oraz rehabilitację. Pan Marian od dłuższego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi. Każda jego operacja jest obciążona dodatkowym ryzykiem ze względu na stenty w okolicach serca. Podobnie było w przypadku amputacji, która dla lekarzy była ostateczną decyzją, mimo prób uratowania nogi.

W tej trudnej sytuacji Pan Marian może liczyć na wsparcie swojej rodziny, z której jest bardzo dumny i to dla niej chce móc ponownie spędzać czas poza czterema ścianami swojego mieszkania. Teraz jest zależny od innych osób, które muszą mu pomóc zejść z 2 piętra. Wspólnie możemy pomóc Panu Marianowi odzyskać część sprawności, by mógł spełniać się w roli dziadka i samodzielnie funkcjonować.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław
16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Marian Balaga

Poznaj pozostałych podopiecznych
Mężczyzna leżący na łóżku z rurką tracheostomijna. Na drugim zdjęciu mężczyzna, kobieta oraz kilkuletnia dziewczynka. Wszyscy są uśmiechnięci.

Tomasz Mrozek Gliszczyński

Mój Mąż Tomek to wspaniały i dobry człowiek. Razem tworzymy Rodzinę, o której zawsze marzyłam. Ja, Tomek i córeczka Wiktoria. Nasze słoneczko ma pięć lat. Zbliżał się weekend, postanowiliśmy pojechać do Naszych bliskich. 2 sierpnia 2025 roku podczas jazdy wydarzył się wypadek, który zmienił Nasze życie w koszmar. Tomek w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Dowiedz się więcej »
Mężczyzna z siwymi włosami uśmiechający się do aparatu. Siedzi na wózku. W tle drapak dla kotów.

Edward Pankau

Edward to człowiek, który w życiu wiele przeżył. Mieszkał w różnych miejscach, pracował w przeróżnych profesjach. Myślę, że lepiej byłoby zapytać czego nie robił, niż co robił. Praktycznie całe swoje życie zawodowe spędził poza granicami Polski. Problemy ze zdrowiem pojawiły się 12 lat temu, bardzo przeżył śmierć Żony. Postępująca cukrzyca doprowadziła do pojawienia się stopy cukrzycowej.

Dowiedz się więcej »
Kobieta leżąca na łóżku z rurką tracheotomijną oraz podpiętą sondą do nosa. Na drugim zdjęciu szczęśliwa rodzina, Mama, Tata i dwójka synów.

Magdalena Iwanicka

Magdalena to bardzo wrażliwa, empatyczna i pełna miłości Mama dwójki wspaniałych synów Ignasia i Benusia oraz kochająca Żona. Silna wojowniczka i amazonka, która w 2024 roku pokonała raka piersi. Jednak po tym zwycięstwie pozostał jej jeszcze oponiak głowy (nowotwór niezłośliwy) przyrastający z roku na rok, który co prawda nie dawał żadnych objawów, ale stanowił potencjalne zagrożenie dla jej zdrowia i życia. W lipcu 2025 r., podczas operacji wycięcia oponiaka doszło do tragedii.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.