Skip links

Marcin Ruszewski

Mężczyzna na wózku inwalidzkim i jego wizerunek.

Jestem Marcin, młodym 47 –letnim mężczyzną, pochodzę z miejscowości Reda w województwie pomorskim. Zawodowo jestem policjantem – dzielnicowym. W związku z tym przeprowadzałem wiele szkoleń dla seniorów, młodzieży oraz dzieci. Pomagałem ludziom w różnych sytuacjach życiowych. Jestem policjantem, bo to uwielbiam. Uważam, że zawodowo się spełniałem. Moimi największymi pasjami są motoryzacja oraz lotnictwo.  

Moje życie na każdej płaszczyźnie było poukładane. Wiedziałem, jak pokierować swoją karierą, aby móc się rozwijać. Miałem wiele pomysłów na wdrożenie, aby ludziom mieszkało się bezpieczniej. Praca sprawiała mi radość. Całe te szczęście zostało bardzo mocno zachwiane w maju 2021 r. Pewnego dnia źle się czułem, nie miałem apetytu ani chęci wstawać z łóżka. Myślałem, że to jakieś  zwykłe osłabienie. Natomiast po kilku dniach wylądowałem w szpitalu.

Diagnoza lekarzy – udar mózgu z niedowładem prawostronnym oraz zaburzeniami mowy. Towarzyszyły mi oraz najbliższym bardzo silne emocje, ponieważ nigdy nie sądziliśmy, że będę osobą potrzebującej pomocy – to ja udzielałem pomocy jak tylko mogłem. Życie nas bardzo zaskoczyło. W szpitalu przebywałem 2 tygodnie, po czym zostałem skierowany na oddział rehabilitacyjny. Przeszedłem rehabilitację, ale to za mało, wiem, że jeszcze jest konieczna, abym mógł wrócić do mojego poprzedniego życia.

Obecnie potrzebuje pomocy osób trzecich, ze względu na niedowład prawostronny i poruszanie się na wózku. Wymagam codziennej rehabilitacji w warunkach stacjonarnych, abym mógł wrócić do sprawności. Koszt rehabilitacji przekracza moje i najbliższych możliwości finansowe. Dlatego zwracam się o pomoc w tej trudnej dla mnie sytuacji.  

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Marcin Ruszewski

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na pierwszym zdjęciu uśmiechający się pięciolatek o blond włosach z bandażem na kikucie prawego podudzia. Na drugim zdjęciu ten sam chłopiec ubrany w białą koszulę delikatnie uśmiecha się do zdjęcia.

Jan Błaszczyszyn

Jasiu to pogodny pięciolatek. Jest wesołym, przebojowym przedszkolakiem. Chodzi do przedszkola w sąsiedniej miejscowości – Świętej Katarzynie. Urodził się w Rodzinie o zakorzenionych tradycjach rolniczych. 25.08.2025 r. – ostatni poniedziałek sierpnia, spędzaliśmy czas na podwórku. Dzień mijał w atmosferze wakacyjnej zabawy. Niestety tego dnia wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, którego uczestnikiem był Janek.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młody mężczyzna podpięty do szpitalnej aparatury, jest w stanie śpiączki. Na drugim zdjęciu mężczyzna o ciemnych, krótkich włosach z delikatnym zarostem jest ubrany w białą koszulę.

Damian Angsztrajch

Damian za dwa tygodnie będzie obchodzi swoje 26 urodziny. To bardzo uczynny, a zarazem skryty mężczyzna. Jest wspaniałym młodszym bratem, na którego wsparcie można liczyć. Chodzi na siłownię, dba o formę. Jest bardzo rodzinny. 27 sierpnia Damian wyszedł z domu. Następnego dnia w godzinach wieczornych został znaleziony w ciężkim stanie przez służby ratunkowe. Trafił do szpitala, gdzie po wstępnym badaniu i wywiadzie stwierdzono podejrzenie urazu rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu mężczyzna z ciemnymi włosami, leżący w łóżku z podpiętą rurką tracheostomijną. Na drugim zdjęciu uśmiechnięty młody mężczyzna w czapce z daszkiem, najprawdopodobniej na wakacjach.

Patryk Pawlun

Patryk niedawno skończył 30 lat. To bardzo inteligentny i zaradny młody człowiek. Bardzo ceni w swoim życiu aktywność fizyczną. Dużo jeździ na rowerze, jego pasją jest koszykówka. Kiedyś myślał nawet o zawodowej karierze, ale w obliczu kontuzji stwierdził, że to jednak bardzo wątpliwa przyszłość. Podjął studia na kierunku inżynierii środowiskowej. 17.08.2025 roku Patryk był uczestnikiem wypadku drogowego. W wyniku zdarzenia Syn został natychmiast zabrany do szpitala. Doszło do poważnego urazu głowy. Cały czas przebywa na oddziale intensywnej terapii.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.