Mam na imię Marcin. Mieszkam w Zelewie, to mała wieś na Kaszubach. Moja najbliższa Rodzina to Siostra, na którą zawsze mogę liczyć. Nasi Rodzice zmarli, a ja dostałem w spadku po Wujku gospodarstwo rolne. Z wykształcenia jestem murarzem. Pracuję fizycznie, w wyuczonym zawodzie oraz na swoim gospodarstwie. Muszę przyznać, że ogrom rzeczy jestem w stanie zrobić, naprawić, wykonać samodzielnie. Zawsze byłem bardzo sprawny, to pewnie przez to, że ciągle byłem w ruchu i jakimś zadaniu. Moją pasją są motocykle – bardzo lubię przy nich majsterkować. Radość sprawia mi sam proces naprawiania, obserwacja efektów.
Podczas sianokosów miałem nieszczęśliwy wypadek, który całkowicie zmienił moje życie. Jedna z maszyn dosłownie wciągnęła mi rękę. Trafiłem do szpitala. Mimo próby podjętej podczas operacji nie udało się jej uratować. Dwa dni później wykonano amputację. To zdarzenie zmieniło całkowicie moje dotychczasowe życie. Wiem, że czeka mnie długa rehabilitacja i nauka życia codziennego od nowa.
Nie zamierzam się poddawać, ale żebym mógł być samodzielny potrzebuję biomechanicznej protezy ręki, która będzie dostosowana do mnie i mojej aktywności. Bardzo chcę wykonywać część czynności, które mogłem przed wypadkiem. Z Twoją pomocą znów chwycę swój ulubiony kubek i napiję się herbaty.
Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław
16 1020 5226 0000 6602 0635 0765
z dopiskiem: Marcin Kaczmarek