Skip links

Maciej Zimoch

Starszy mężczyzna na wózku inwalidzkim siedzącym na ławce parkowej.

Mam na imię Maciej, mam 58 lat. W sierpniu ubiegłego roku amputowano mi lewą nogę. Od tej pory jestem zależny od innych. Mieszkam na pierwszym piętrze w bloku bez windy. Kiedy chcę wyjść z domu muszę prosić sąsiadów o pomoc. Staram się nie nadużywać życzliwości i dlatego większość czasu spędzam w czterech ścianach. Boli mnie to, że nie mogę sam decydować o sobie… Kiedyś kochałem sport i książki, z czego tylko książki dają mi dziś radość. Chciałbym znów wrócić do aktywnego życia i do samodzielności. Nie sądziłem, że kiedyś to powiem, ale tęsknię nawet za obowiązkami domowym, których teraz, kiedy poruszam się na wózku, nie mogę wykonywać. Pozwalam sobie zwrócić się o pomoc w sfinansowaniu zakupu protezy, dzięki której będę mógł wrócić do normalnego życia i do sportu. Nie chcę do końca życia tkwić w czterech ścianach wiedząc, że mam szansę na bycie sprawnym, niezależnym człowiekiem. Mogę to osiągnąć tylko dzięki wsparciu dobrych ludzi.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Maciej Zimoch

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu stoi uśmiechnięty dorosły mężczyzna o kulach. Jest po amputacji lewej nogi.

Sviatoslav Moskvin

Przed wypadkiem byłem osobą bardzo aktywną fizycznie, pracującą zawodowo i mającą szerokie grono znajomych. Ceniłem sobie kontakt z ludźmi, lubiłem spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Moją największą pasją były motocykle – od wielu lat się nimi interesuje, jeździłem w wolnym czasie oraz brałem udział w zlotach motocyklowych. Byłem pracownikiem kopalni, a sama praca dawała mi satysfakcję i poczucie stabilizacji.

Dowiedz się więcej »
Na pierwszym zdjęciu uśmiechający się pięciolatek o blond włosach z bandażem na kikucie prawego podudzia. Na drugim zdjęciu ten sam chłopiec ubrany w białą koszulę delikatnie uśmiecha się do zdjęcia.

Jan Błaszczyszyn

Jasiu to pogodny pięciolatek. Jest wesołym, przebojowym przedszkolakiem. Chodzi do przedszkola w sąsiedniej miejscowości – Świętej Katarzynie. Urodził się w Rodzinie o zakorzenionych tradycjach rolniczych. 25.08.2025 r. – ostatni poniedziałek sierpnia, spędzaliśmy czas na podwórku. Dzień mijał w atmosferze wakacyjnej zabawy. Niestety tego dnia wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, którego uczestnikiem był Janek.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młody mężczyzna podpięty do szpitalnej aparatury, jest w stanie śpiączki. Na drugim zdjęciu mężczyzna o ciemnych, krótkich włosach z delikatnym zarostem jest ubrany w białą koszulę.

Damian Angsztrajch

Damian za dwa tygodnie będzie obchodzi swoje 26 urodziny. To bardzo uczynny, a zarazem skryty mężczyzna. Jest wspaniałym młodszym bratem, na którego wsparcie można liczyć. Chodzi na siłownię, dba o formę. Jest bardzo rodzinny. 27 sierpnia Damian wyszedł z domu. Następnego dnia w godzinach wieczornych został znaleziony w ciężkim stanie przez służby ratunkowe. Trafił do szpitala, gdzie po wstępnym badaniu i wywiadzie stwierdzono podejrzenie urazu rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.