Mój tata to człowiek niezwykle pracowity, aktywny i pełen energii. Zawsze lubił działać, nie znosił bezczynności i każdą wolną chwilę wykorzystywał na coś konstruktywnego. Nawet gdy nie miał obowiązków zawodowych, zawsze znajdował sobie jakieś zajęcie – czy to w domu, czy w ogrodzie. Był osobą, która własnymi rękami potrafiła naprawić niemal wszystko i zawsze chętnie pomagał innym.
Tata niemal całe życie poświęcił rodzinnej firmie MOTO-KOM, dealerstwu pojazdów Yamaha, które prowadzi od 1998 roku. Zawsze związany z motocyklami, poświęcał pracy po 12-14 godzin dziennie. Dwa lata temu spełnił swoje marzenie, kupując działkę, którą nazywał swoim “ranczem”. Systematycznie przekształcał to miejsce w idealne siedlisko na przyszłość. Jeździł traktorem, zaczął hodować pszczoły, kupił kurnik, dwa owczarki i sadził łąki kwietne. Razem z mamą pielęgnował ogród, uprawiał warzywa, którymi później dzielił się z całą rodziną.
Niestety, w lipcu 2024 roku miał poważny wypadek. Podczas przycinania gałęzi usychającego drzewa spadł z drabiny i złamał trzy kręgi szyjne. Chociaż ciągłość rdzenia nie została przerwana, to skutkiem urazu jest porażenie czterokończynowe. Oznacza to, że jest sparaliżowany poniżej szyi, co całkowicie zmieniło jego życie oraz życie naszej rodziny. Jednak mimo trudności, nie poddajemy się. Stan taty stopniowo się poprawia – zaczął odzyskiwać czucie na skórze i jest w stanie poruszać barkami. To daje nam nadzieję, że ciężka rehabilitacja przyniesie efekty i tata odzyska choć część swojej dawnej sprawności.
Przed nami jeszcze długa droga. Rehabilitacja jest niezbędna, ale jej koszty są wysokie. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić mu jak najlepsze warunki do powrotu do zdrowia.
Z całego serca dziękujemy za wszelką pomoc i wsparcie. Każdy gest dobrej woli to krok w stronę zdrowia i sprawności taty, a dla naszej rodziny – ogromna nadzieja na lepsze jutro.
Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław
16 1020 5226 0000 6602 0635 0765
z dopiskiem Krzysztof Dymowski