Skip links

Karol Krawczyk

Starszy mężczyzna z kulami stojącymi obok znaku z napisem, że mama Moc.

Karol to aktywny mężczyzna, dla którego ważna jest rodzina i pielęgnowanie ogniska domowego. Jest już na zasłużonej emeryturze, ale mimo to był aktywny zawodowo. Karol to mężczyzna, który żadnej pracy się nie boi, ale najważniejszym projektem dla Niego jest Dom. Każdą wolną chwilę i środki przeznacza na kolejne modernizacje i naprawy. Ma kochającą żonę i wspaniałą córkę. Jak przystało na wesołą rodzinkę mają również psa.

Kilka lat temu zaczęły się pojawiać kłopoty ze zdrowiem, podudzie zaczęło puchnąć, ale przez dłuższy czas nie postawiono prawidłowej diagnozy… W końcu okazało się, że to nowotwór podudzia prawego. Praktycznie od razu zalecono przeprowadzenie amputacji, ale emocjonalnie nie był na to gotowy, więc nie zgodził się.

Noga cały czas była spuchnięta, ale normalnie chodził i funkcjonował. Aż do momentu, kiedy pojawił się ogromny ból, chodzenie było możliwe wyłącznie o kulach. Okazało się, że nowotwór zaatakował szpik kostny. Wtedy Karol przestał się wahać i w trybie przyspieszonym przeprowadzono amputację. Obecnie ma silne bóle fantomowe i mierzy się z nową rzeczywistością. Na szczęście ma wsparcie bliskich, którzy motywują go do ćwiczeń.

Chce szybko stanąć na nogi i wrócić do realizacji swoich planów sprzed amputacji. Żeby było to możliwe potrzebuje protezy i rehabilitacji, których koszt znacznie przekracza jego możliwości. Całkowity koszt to 47 300zł. Karol potrzebuje Naszego wsparcia.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Karol Krawczyk

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu stoi uśmiechnięty dorosły mężczyzna o kulach. Jest po amputacji lewej nogi.

Sviatoslav Moskvin

Przed wypadkiem byłem osobą bardzo aktywną fizycznie, pracującą zawodowo i mającą szerokie grono znajomych. Ceniłem sobie kontakt z ludźmi, lubiłem spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Moją największą pasją były motocykle – od wielu lat się nimi interesuje, jeździłem w wolnym czasie oraz brałem udział w zlotach motocyklowych. Byłem pracownikiem kopalni, a sama praca dawała mi satysfakcję i poczucie stabilizacji.

Dowiedz się więcej »
Na pierwszym zdjęciu uśmiechający się pięciolatek o blond włosach z bandażem na kikucie prawego podudzia. Na drugim zdjęciu ten sam chłopiec ubrany w białą koszulę delikatnie uśmiecha się do zdjęcia.

Jan Błaszczyszyn

Jasiu to pogodny pięciolatek. Jest wesołym, przebojowym przedszkolakiem. Chodzi do przedszkola w sąsiedniej miejscowości – Świętej Katarzynie. Urodził się w Rodzinie o zakorzenionych tradycjach rolniczych. 25.08.2025 r. – ostatni poniedziałek sierpnia, spędzaliśmy czas na podwórku. Dzień mijał w atmosferze wakacyjnej zabawy. Niestety tego dnia wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, którego uczestnikiem był Janek.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młody mężczyzna podpięty do szpitalnej aparatury, jest w stanie śpiączki. Na drugim zdjęciu mężczyzna o ciemnych, krótkich włosach z delikatnym zarostem jest ubrany w białą koszulę.

Damian Angsztrajch

Damian za dwa tygodnie będzie obchodzi swoje 26 urodziny. To bardzo uczynny, a zarazem skryty mężczyzna. Jest wspaniałym młodszym bratem, na którego wsparcie można liczyć. Chodzi na siłownię, dba o formę. Jest bardzo rodzinny. 27 sierpnia Damian wyszedł z domu. Następnego dnia w godzinach wieczornych został znaleziony w ciężkim stanie przez służby ratunkowe. Trafił do szpitala, gdzie po wstępnym badaniu i wywiadzie stwierdzono podejrzenie urazu rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.