Skip links

Kamil Nowak

Mężczyzna na wózku inwalidzkim z logo dla mamy Mac.

Kamil jest Polakiem, który prawie 18 lat mieszkał w stanie New Jersey, USA. Jeśli kiedykolwiek miałeś okazję go poznać, to wiesz, że od zawsze był pozytywnie nastawiony do życia, miał poczucie humoru i był bardzo pomocny w stosunku do swoich bliskich jak i przypadkowo spotkanych osób. Kamil jest fajterem i już nie raz pokazywał swoją siłę na sali treningowej, jednak teraz musi walczyć o swoje zdrowie.

Miał ciężki wypadek samochodowy nocą 11 lutego 2023 roku. Na całe szczęście Kamil żyje, aczkolwiek został bardzo mocno poturbowany. Doszło do złamania kręgosłupa, żeber, prawej ręki oraz amputowano część dwóch palców u lewej dłoni. Podczas trzech operacji, które się dotychczas wydarzyły, ponad dziesięcioro lekarzy walczyło o jego życie i zdrowie. Lekarze widząc Kamila jak walczy z całą tą sytuacją, powiedzieli, że jest bardzo silnym, młodym chłopakiem, ale niestety jest sparaliżowany od pasa w dół.

Kamil przez całe swoje życie był aktywny fizycznie, grał w piłkę nożną, a później zmienił dyscyplinę na podnoszenie ciężarów. Dzięki dyscyplinie z jaką musiał się codziennie mierzyć na treningach, ma stalową psychikę i zawsze walczy do samego końca. Mamy ogromną nadzieje, że siła fizyczna i psychiczna Kamila pomoże mu w jego rekonwalescencji.

Postarajmy się dać Kamilowi szansę, by mógł ponownie cieszyć się życiem!

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Kamil Nowak

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu po lewej stronie stoi mężczyzna w ciemnych okularach, najprawdopodobniej jest w trakcie zwiedzania. Na drugim zdjęciu ten sam mężczyzna siedzi na szpitalnym łóżku, z zamyśloną miną. Jest po amputacji lewego podudzia.

Janusz Strózik

Janusz to mężczyzna w sile wieku. Aktywny, ciągle w ruchu. Wraz ze swoją żoną uwielbiają poznawać nowe miejsca. Określają je jako wycieczki krajoznawcze. Jeżdżą zarówno po Polsce jak i za granicę.
Niestety od jakiegoś czasu choruje na cukrzyce. W ostatnim czasie choroba zaostrzyła swój przebieg. Janusz trafił do szpitala z poważnym stanem stopy cukrzycowej, starał się ją leczyć, ale bezskutecznie.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu po lewej stronie stoi uśmiechnięta młoda kobieta. Jest na statku. Na drugim zdjęciu ta sama kobieta leży w szpitalnym łóżku. Ma zamknięte oczy, ma podpiętą rurkę tracheostomijną.

Justyna Jachimowicz

Wraz z Justynką i Naszą córką Martynką mieszkamy w Kłodzku. Cenimy sobie spokój i życie rodzinne. Bardzo cieszyła się na powiększenie rodziny, nosiła pod serduszkiem Naszego Synka. Pracowała zawodowo, prowadząc własną działalność – firmę sprzedażową, co dawało jej ogromne poczucie satysfakcji i poczucie niezależności.
21.09.2025 roku Nasze życie się zatrzymało. W 29 tygodniu ciąży lekarze musieli natychmiast wykonać cesarskie cięcie by ratować życie obojga.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu po lewej uśmiechnięty blondyn w czarnej koszuli patrzy się w obiektyw aparatu. Po prawej ten sam mężczyzna leżący w szpitalnym łóżku, podpięty do wielu urządzeń monitorujących funkcje życiowe.

Kamil Schipplock

Kamil, dla bliskich Simi to chodząca dusza towarzystwa. Gdzie się nie pojawi tam emanuje pozytywną energią. Bardzo lubi żarty i żarciki. Z zawodu jest kucharzem i w tym zawodzie realizuje się od wielu lat.
22 września 2025 roku Kamil wyszedł z domu na spacer. Dzięki temu, że to małe miasteczko znajomi zadzwonili z informacją, że coś się chyba z Nim dzieje i trzeba go zabrać do domu. Trudno mu było utrzymać równowagę, bełkotał. Szybko zabrałam go z ulicy i natychmiast wezwaliśmy pomoc.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.