Skip links

Julia Gmyrek

Mała dziewczynka siedzi na wózku inwalidzkim.

Cześć, nazywam się Anna i jestem mamą 7-letniej Julii-naszej czwartej pociechy. Julia to radosna dziewczynka, pełna energii i marzeń. Niestety, w ciągu jednego dnia jej świat wywrócił się do góry nogami, gdy zdiagnozowano u niej chorobę Perthesa- rzadką i bolesną chorobę stawu biodrowego.  Choroba w ciągu chwili posadziła ją na wózek.

Choroba Perthesa – powoduje stopniowo obumieranie głowy kości udowej, co prowadzi do bólu , odgraniczenia ruchomości i zniekształcenia stawu.  Dla Julii oznacza to codzienną walkę z bólem i trudnościami w poruszaniu się. Jej marzenia o bieganiu , skakaniu i zabawie z rodzeństwem i rówieśnikami  stają się coraz trudniejsze do zrealizowania. Rehabilitacja jest kluczowa w leczeniu tej choroby. Julia potrzebuje regularnych zabiegów fizjoterapeutycznych, które pomogą odzyskać sprawność i zmniejszyć ból. Niestety, koszty leczenia są ogromne.

Dlatego zwracamy się do ludzi dobrego serca z prośbą o pomoc. Każda wpłata, niezależne od jej wysokości, przybliża Julię do powrotu do zdrowia i pełnej sprawności. Wasze wsparcie  daje jej nadzieję na lepsze jutro.

Z całego serca dziękujemy za każdą pomoc i dobre słowo. Wasze wsparcie daje nam siłę do dalszej walki i przypomina, że nie jesteśmy sami.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław
16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 
z dopiskiem Julia Gmyrek

Poznaj pozostałych podopiecznych
Mężczyzna leżący na łóżku z rurką tracheostomijna. Na drugim zdjęciu mężczyzna, kobieta oraz kilkuletnia dziewczynka. Wszyscy są uśmiechnięci.

Tomasz Mrozek Gliszczyński

Mój Mąż Tomek to wspaniały i dobry człowiek. Razem tworzymy Rodzinę, o której zawsze marzyłam. Ja, Tomek i córeczka Wiktoria. Nasze słoneczko ma pięć lat. Zbliżał się weekend, postanowiliśmy pojechać do Naszych bliskich. 2 sierpnia 2025 roku podczas jazdy wydarzył się wypadek, który zmienił Nasze życie w koszmar. Tomek w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Dowiedz się więcej »
Mężczyzna z siwymi włosami uśmiechający się do aparatu. Siedzi na wózku. W tle drapak dla kotów.

Edward Pankau

Edward to człowiek, który w życiu wiele przeżył. Mieszkał w różnych miejscach, pracował w przeróżnych profesjach. Myślę, że lepiej byłoby zapytać czego nie robił, niż co robił. Praktycznie całe swoje życie zawodowe spędził poza granicami Polski. Problemy ze zdrowiem pojawiły się 12 lat temu, bardzo przeżył śmierć Żony. Postępująca cukrzyca doprowadziła do pojawienia się stopy cukrzycowej.

Dowiedz się więcej »
Kobieta leżąca na łóżku z rurką tracheotomijną oraz podpiętą sondą do nosa. Na drugim zdjęciu szczęśliwa rodzina, Mama, Tata i dwójka synów.

Magdalena Iwanicka

Magdalena to bardzo wrażliwa, empatyczna i pełna miłości Mama dwójki wspaniałych synów Ignasia i Benusia oraz kochająca Żona. Silna wojowniczka i amazonka, która w 2024 roku pokonała raka piersi. Jednak po tym zwycięstwie pozostał jej jeszcze oponiak głowy (nowotwór niezłośliwy) przyrastający z roku na rok, który co prawda nie dawał żadnych objawów, ale stanowił potencjalne zagrożenie dla jej zdrowia i życia. W lipcu 2025 r., podczas operacji wycięcia oponiaka doszło do tragedii.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.