Skip links

Julia Bolewska

Młoda dziewczyna w różowej sukience siedzącej na wózku inwalidzkim.

Julia uczęszcza do 7 klasy szkoły podstawowej. W wolnym czasie lubi śpiewać, rysować, jeździć na koniach i spędzać czas ze znajomymi. Julia jest niepoprawną marzycielką, chciałaby w przyszłości tańczyć w balecie i pojechać do disneylandu.

Julki przygoda z chorobą trwa od urodzenia. W latach, kiedy urodziła się nasza córeczka rozpoznanie tego typu schorzenia dla specjalistów było bardzo trudne. Upłynęło wiele czasu zanim lekarze zdiagnozowali zespół Arnolda Chiarii typ 1 co sprawiło duże spustoszenie w jej organizmie.

U córki występowały objawy móżdżkowe m.in oczopląs, wzmożone napięcie mięśniowe, zaburzenie równowagi, drętwienie kończyn górnych, zaburzenia czucia i osłabienie kończyn dolnych. W czasie dalszej diagnostyki okazało się, że nić końcowa w rdzeniu jest pogrubiona i zakotwiczona, co spowodowało pęcherz neurogenny i skoliozę idiopatyczną. Migdałki móżdżku pociągane w dół przez nić końcową doprowadziły do jamistości w rdzeniu. Wszystko to prowadzi do nieodwracalnego uszkodzenia rdzenia kręgowego. Pomimo 3 bardzo poważnych operacji (odbarczenie szczytowo-potyliczne, uwolnienie nici końcowej w rdzeniu, operacji skoliozy) córka nigdy nie odzyska pełnej sprawności. Natomiast dzięki intensywnej rehabilitacji i przy odpowiednim sprzęcie ortopedycznym Julka postawiła pierwsze samodzielne kroki, lecz wyrosła ze sprzętu, z którego korzystała dotychczas. Aby Julia mogła zawalczyć o samodzielność wymaga nowego zaopatrzenia ortopedycznego. Mimo tak wielu cierpień w jej krótkim życiu jest bardzo pogodną dziewczynką i ciekawą świata.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Julia Bolewska

Poznaj pozostałych podopiecznych
Mężczyzna leżący na łóżku z rurką tracheostomijna. Na drugim zdjęciu mężczyzna, kobieta oraz kilkuletnia dziewczynka. Wszyscy są uśmiechnięci.

Tomasz Mrozek Gliszczyński

Mój Mąż Tomek to wspaniały i dobry człowiek. Razem tworzymy Rodzinę, o której zawsze marzyłam. Ja, Tomek i córeczka Wiktoria. Nasze słoneczko ma pięć lat. Zbliżał się weekend, postanowiliśmy pojechać do Naszych bliskich. 2 sierpnia 2025 roku podczas jazdy wydarzył się wypadek, który zmienił Nasze życie w koszmar. Tomek w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Dowiedz się więcej »
Mężczyzna z siwymi włosami uśmiechający się do aparatu. Siedzi na wózku. W tle drapak dla kotów.

Edward Pankau

Edward to człowiek, który w życiu wiele przeżył. Mieszkał w różnych miejscach, pracował w przeróżnych profesjach. Myślę, że lepiej byłoby zapytać czego nie robił, niż co robił. Praktycznie całe swoje życie zawodowe spędził poza granicami Polski. Problemy ze zdrowiem pojawiły się 12 lat temu, bardzo przeżył śmierć Żony. Postępująca cukrzyca doprowadziła do pojawienia się stopy cukrzycowej.

Dowiedz się więcej »
Kobieta leżąca na łóżku z rurką tracheotomijną oraz podpiętą sondą do nosa. Na drugim zdjęciu szczęśliwa rodzina, Mama, Tata i dwójka synów.

Magdalena Iwanicka

Magdalena to bardzo wrażliwa, empatyczna i pełna miłości Mama dwójki wspaniałych synów Ignasia i Benusia oraz kochająca Żona. Silna wojowniczka i amazonka, która w 2024 roku pokonała raka piersi. Jednak po tym zwycięstwie pozostał jej jeszcze oponiak głowy (nowotwór niezłośliwy) przyrastający z roku na rok, który co prawda nie dawał żadnych objawów, ale stanowił potencjalne zagrożenie dla jej zdrowia i życia. W lipcu 2025 r., podczas operacji wycięcia oponiaka doszło do tragedii.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.