Skip links

Jolanta Trzaska

Zdjęcie logo dla Fundacji MOC Pomoc.

Pani Jola od dwóch lat jest na emeryturze. Zawodowo pracowała jako księgowa w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych w swoim mieście. Od zawsze bardzo lubiła spacerować, tak spędzała swój czas wolny. Przed przejściem na emeryturę pojawiły się znaczne trudności z przejściem odcinka z domu do pracy, który przez wiele lat pokonywała bez najmniejszego problemu. Myślała, że jest to spowodowane żylakami. Nie przypuszczała, że powodem mogą być inne choroby.

Na początku pojawiła się mała rana w okolicy paznokcia. Lekarz przepisał antybiotyk, ale niestety nie pomagał. Rany się powiększały i pojawiało się ich coraz więcej. Gdy zauważyła je córka to rozpoczął się maraton konsultacji lekarskich. Postawiono diagnozę – miażdżyca. Żeby uratować swoje życie Pani Jola musiała mieć przeprowadzoną amputacje na poziomie uda. Obecnie walczy o drugą nogę. Przestrzega wszystkich zaleceń lekarskich. Nie poddaje się, ponieważ bardzo chciałaby stanąć na nogi i znów pójść na spacer w swoje ulubione miejsca. Bardzo chce kupić protezę, ale nie ma wystarczających środków. Wesprzyjmy Jole w tym trudnym dla Niej czasie.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Jolanta Trzaska

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu stoi uśmiechnięty dorosły mężczyzna o kulach. Jest po amputacji lewej nogi.

Sviatoslav Moskvin

Przed wypadkiem byłem osobą bardzo aktywną fizycznie, pracującą zawodowo i mającą szerokie grono znajomych. Ceniłem sobie kontakt z ludźmi, lubiłem spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Moją największą pasją były motocykle – od wielu lat się nimi interesuje, jeździłem w wolnym czasie oraz brałem udział w zlotach motocyklowych. Byłem pracownikiem kopalni, a sama praca dawała mi satysfakcję i poczucie stabilizacji.

Dowiedz się więcej »
Na pierwszym zdjęciu uśmiechający się pięciolatek o blond włosach z bandażem na kikucie prawego podudzia. Na drugim zdjęciu ten sam chłopiec ubrany w białą koszulę delikatnie uśmiecha się do zdjęcia.

Jan Błaszczyszyn

Jasiu to pogodny pięciolatek. Jest wesołym, przebojowym przedszkolakiem. Chodzi do przedszkola w sąsiedniej miejscowości – Świętej Katarzynie. Urodził się w Rodzinie o zakorzenionych tradycjach rolniczych. 25.08.2025 r. – ostatni poniedziałek sierpnia, spędzaliśmy czas na podwórku. Dzień mijał w atmosferze wakacyjnej zabawy. Niestety tego dnia wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, którego uczestnikiem był Janek.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młody mężczyzna podpięty do szpitalnej aparatury, jest w stanie śpiączki. Na drugim zdjęciu mężczyzna o ciemnych, krótkich włosach z delikatnym zarostem jest ubrany w białą koszulę.

Damian Angsztrajch

Damian za dwa tygodnie będzie obchodzi swoje 26 urodziny. To bardzo uczynny, a zarazem skryty mężczyzna. Jest wspaniałym młodszym bratem, na którego wsparcie można liczyć. Chodzi na siłownię, dba o formę. Jest bardzo rodzinny. 27 sierpnia Damian wyszedł z domu. Następnego dnia w godzinach wieczornych został znaleziony w ciężkim stanie przez służby ratunkowe. Trafił do szpitala, gdzie po wstępnym badaniu i wywiadzie stwierdzono podejrzenie urazu rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.