Pan Jerzy miał uraz w 1971, czyli jak był bardzo młodym człowiekiem (18 lat). Trenował kolarstwo, nawet wyjeżdżał na obozy juniorskie.
Jechał na motorze i mijając wóz konny zahaczył o wystającą oś koła. Uderzenie było takie silne, że noga została złamana – złamanie otwarte. Wiele lat leczona, ale niestety z powikłaniami, które doprowadziły do amputacji.
Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław
16 1020 5226 0000 6602 0635 0765
z dopiskiem Jerzy Niciński