Skip links

Janusz Janowicz

Zdjęcie logo dla Fundacji MOC Pomoc.

9.07.2021 Pan był podwykonawcą na budowie, gdzie doszło do wypadku – paleta spadła na Pana. W wyniku tego miał złamany kręgosłup – 12 kręg. Pan został szybko zoperowany, gdzie miał założone pręty i śruby. Niestety cały czas było coś nie tak – stany zapalne, rozrywały się ścięgna. Gdy Pan się rehabilitował w domu było dobrze, a gdy próbował wrócić do pracy wszystko się zaczęło. Po roku czasu lekarze zdecydowali o usunięciu prętów. Przez pierwsze dni było dobrze, później coraz gorzej. W święta poleciał Pan do córki za granice, gdy samolot lądował zemdlał z bólu. Dostał Pan skierowanie do neurologa – nie zdążył zdiagnozować, ponieważ przed wizytą miał bardzo mocny ból brzucha, żona wezwała pogotowie i został zabrany do szpitala, przebadany, stwierdzili, że nic nie jest. Kilka dni później Pan Janusz obudził się bez czucia w nogach. Okazało się że na kręgosłupie zebrała się ropa, co doprowadziło do kolejnej operacji.

Obecnie Pan Janusz musi przebyć intensywną i kosztowną rehabilitację, aby móc wrócić do sprawności.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Janusz Janowicz

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu stoi uśmiechnięty dorosły mężczyzna o kulach. Jest po amputacji lewej nogi.

Sviatoslav Moskvin

Przed wypadkiem byłem osobą bardzo aktywną fizycznie, pracującą zawodowo i mającą szerokie grono znajomych. Ceniłem sobie kontakt z ludźmi, lubiłem spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Moją największą pasją były motocykle – od wielu lat się nimi interesuje, jeździłem w wolnym czasie oraz brałem udział w zlotach motocyklowych. Byłem pracownikiem kopalni, a sama praca dawała mi satysfakcję i poczucie stabilizacji.

Dowiedz się więcej »
Na pierwszym zdjęciu uśmiechający się pięciolatek o blond włosach z bandażem na kikucie prawego podudzia. Na drugim zdjęciu ten sam chłopiec ubrany w białą koszulę delikatnie uśmiecha się do zdjęcia.

Jan Błaszczyszyn

Jasiu to pogodny pięciolatek. Jest wesołym, przebojowym przedszkolakiem. Chodzi do przedszkola w sąsiedniej miejscowości – Świętej Katarzynie. Urodził się w Rodzinie o zakorzenionych tradycjach rolniczych. 25.08.2025 r. – ostatni poniedziałek sierpnia, spędzaliśmy czas na podwórku. Dzień mijał w atmosferze wakacyjnej zabawy. Niestety tego dnia wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, którego uczestnikiem był Janek.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młody mężczyzna podpięty do szpitalnej aparatury, jest w stanie śpiączki. Na drugim zdjęciu mężczyzna o ciemnych, krótkich włosach z delikatnym zarostem jest ubrany w białą koszulę.

Damian Angsztrajch

Damian za dwa tygodnie będzie obchodzi swoje 26 urodziny. To bardzo uczynny, a zarazem skryty mężczyzna. Jest wspaniałym młodszym bratem, na którego wsparcie można liczyć. Chodzi na siłownię, dba o formę. Jest bardzo rodzinny. 27 sierpnia Damian wyszedł z domu. Następnego dnia w godzinach wieczornych został znaleziony w ciężkim stanie przez służby ratunkowe. Trafił do szpitala, gdzie po wstępnym badaniu i wywiadzie stwierdzono podejrzenie urazu rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.