9.07.2021 Pan był podwykonawcą na budowie, gdzie doszło do wypadku – paleta spadła na Pana. W wyniku tego miał złamany kręgosłup – 12 kręg. Pan został szybko zoperowany, gdzie miał założone pręty i śruby. Niestety cały czas było coś nie tak – stany zapalne, rozrywały się ścięgna. Gdy Pan się rehabilitował w domu było dobrze, a gdy próbował wrócić do pracy wszystko się zaczęło. Po roku czasu lekarze zdecydowali o usunięciu prętów. Przez pierwsze dni było dobrze, później coraz gorzej. W święta poleciał Pan do córki za granice, gdy samolot lądował zemdlał z bólu. Dostał Pan skierowanie do neurologa – nie zdążył zdiagnozować, ponieważ przed wizytą miał bardzo mocny ból brzucha, żona wezwała pogotowie i został zabrany do szpitala, przebadany, stwierdzili, że nic nie jest. Kilka dni później Pan Janusz obudził się bez czucia w nogach. Okazało się że na kręgosłupie zebrała się ropa, co doprowadziło do kolejnej operacji.
Obecnie Pan Janusz musi przebyć intensywną i kosztowną rehabilitację, aby móc wrócić do sprawności.
Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław
16 1020 5226 0000 6602 0635 0765
z dopiskiem Janusz Janowicz