Kuba to student trzeciego roku psychologii na Wyższej Szkole Bankowej. Ma dopiero dwadzieścia cztery lata. Żeby zarobić na studia wyjechał do Danii, bardzo szybko chciał stać się niezależny i samodzielny. Jest bardzo aktywnym, ambitnym, a przy tym wrażliwym na drugiego człowieka facetem. Ma wielkie plany i marzenia, a największym jest w przyszłości przeprowadzka na stałe do Lizbony. Oprócz wielkiego zamiłowania do psychologii bardzo dobrze radzi sobie z informatycznymi zagadnieniami, a nawet z technologią. Kuba jest najstarszy, ma trójkę młodszego rodzeństwa, dla którego od zawsze był przewodnikiem, i największym motywatorem do działania i stawiania sobie poprzeczki coraz wyżej. Bardzo lubi podróże i zwiedzanie świata, można powiedzieć, że tę ciekawość zaszczepił Tata, który pracował jako pilot wycieczek.
Jedenastego czerwca popołudniu kończył jeden z projektów na studia. Zawsze przykładał się do tego co robi, stawiał na jakość i dokładność. Postanowił, że pójdzie na msze do sąsiedniej parafii. Przechodził przez pasy, gdy nagle potrącił go samochód. Został przewieziony do szpitala, gdzie rozpoczęła się walka o jego zdrowie i sprawność. Przeprowadzono odbarczenie w obrębie rdzenia kręgowego. Następnego dnia lekarze powiedzieli, że rdzeń został uszkodzony, i będzie konieczna kolejna operacja. Obecnie Kuba nie oddycha samodzielnie, przebywa na OIOMie. Charakter Kuby nie pozwoli mu się poddać, i będzie walczył o swoją przyszłość, ale bez Waszego wsparcia to się nie uda. Każda pomoc jest na wagę złota.
Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław
16 1020 5226 0000 6602 0635 0765
z dopiskiem Jakub Podborowski