Skip links

Jacek Walter

Mężczyzna siedzący na krześle przed regałem.

Jacek jest osobą, która żadnej pracy się nie boi. W swoim życiu zawodowym prowadził sklepik osiedlowy, przez ponad dwadzieścia lat, bardzo to lubił. Potem zdecydował się na wyjazd za granicę i pracę. Dla odmiany po powrocie podjął się zatrudnienia w branży ogrodniczej. Ostatni zawód jaki wykonywał przed operacją był ochroniarz nocny.  

Od wielu lat choruje na miażdżycę, która doprowadziła do wszczepienia bypassów w prawej nodze i powstania tętniaka pod kolanem.  Niestety mimo starań Jacka zastosowane rozwiązanie zdało egzamin tylko na rok. Ponownie przepływy się zablokowały, i decyzją lekarzy konieczna była amputacja, do której doszło w lipcu ubiegłego roku. Sytuacja, w której się znalazł była bardzo trudna, ponieważ do końca miał nadzieję, że różnego rodzaju operacje i zabiegi rehabilitacyjne pomogą uratować nogę. Po amputacji jest na zasiłku rehabilitacyjnym.  

Początki były trudne, bóle fantomowe po amputacji, wizyty u specjalistów w poradniach i szpitalach, regularne ćwiczenia. To wszystko jest dla niego dużym wyzwaniem. Na szczęście otaczają go najbliżsi, na których wsparcie może liczyć w każdej sytuacji. Na ten moment Jacek korzysta z protezy tymczasowej, uczy się w niej chodzić asekurując kulami. Na dłuższe spacery wykorzystuje wózek. Chciałby znowu stanąć na nogi na protezie ostatecznej i być samodzielny, ale żeby było to możliwe potrzebuje Naszego wsparcia. Całkowity koszt powrotu do sprawności to 47 300 zł.  

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław
16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Jacek Walter

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu młoda kobieta leży w szpitalnym łóżku. Ma okulary i krótkie włosy. Do koszulki ma przyczepioną pompę insulinową. Na drugim zdjęciu ta sama kobieta przed chorobą, siedzi po turecku, uśmiecha się. Ma kolorowe włosy.

Aleksandra Kochan

Aleksandra to studentka Uniwersytetu Gdańskiego. Jest na drugim roku kierunku Criminology and Criminal Justice. Jej życie jeszcze dwa lata temu wyglądało całkiem zwyczajnie. Planowała studia, poznała świetnego chłopaka. W czerwcu 2023 roku Ola trafiła do szpitala z powodu cukrzycy typu 1, w stanie śpiączki ketonowej. Okazało się, że wątroba jest już tak uszkodzona, że konieczny jest jak najszybszy przeszczep.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu po lewej stronie stoi mężczyzna w ciemnych okularach, najprawdopodobniej jest w trakcie zwiedzania. Na drugim zdjęciu ten sam mężczyzna siedzi na szpitalnym łóżku, z zamyśloną miną. Jest po amputacji lewego podudzia.

Janusz Strózik

Janusz to mężczyzna w sile wieku. Aktywny, ciągle w ruchu. Wraz ze swoją żoną uwielbiają poznawać nowe miejsca. Określają je jako wycieczki krajoznawcze. Jeżdżą zarówno po Polsce jak i za granicę.
Niestety od jakiegoś czasu choruje na cukrzyce. W ostatnim czasie choroba zaostrzyła swój przebieg. Janusz trafił do szpitala z poważnym stanem stopy cukrzycowej, starał się ją leczyć, ale bezskutecznie.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu po lewej stronie stoi uśmiechnięta młoda kobieta. Jest na statku. Na drugim zdjęciu ta sama kobieta leży w szpitalnym łóżku. Ma zamknięte oczy, ma podpiętą rurkę tracheostomijną.

Justyna Jachimowicz

Wraz z Justynką i Naszą córką Martynką mieszkamy w Kłodzku. Cenimy sobie spokój i życie rodzinne. Bardzo cieszyła się na powiększenie rodziny, nosiła pod serduszkiem Naszego Synka. Pracowała zawodowo, prowadząc własną działalność – firmę sprzedażową, co dawało jej ogromne poczucie satysfakcji i poczucie niezależności.
21.09.2025 roku Nasze życie się zatrzymało. W 29 tygodniu ciąży lekarze musieli natychmiast wykonać cesarskie cięcie by ratować życie obojga.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.