Skip links

Grażyna Fałek

Kobieta siedząca na krześle z zielonym kocem.

Mam na imię Grażyna i dopiero skończyłam 54 lata. Nigdy nie przypuszczałam, że przyjdzie mi zmierzyć się z tak trudnym wyzwaniem, jakim jest nowotwór złośliwy żołądka z przerzutem do lewego jajnika. Przez lata prowadziłam gabinet kosmetyczny, który był nie tylko moją pracą, ale i pasją. Każdy dzień wypełniały spotkania z klientkami, którym pomagałam czuć się pięknie i pewnie. Mój gabinet był drugim domem – miejscem, które dawało mi radość, spełnienie i siłę do działania. Po pracy każdą wolną chwilę spędzałam z rodziną, czerpiąc szczęście z naszych wspólnych wycieczek i codziennych, drobnych radości. Niestety, kiedy moje życie wreszcie nabrało upragnionej stabilizacji, wszystko nagle się zmieniło.

Diagnoza wywróciła mój świat do góry nogami. Musiałam zamknąć gabinet, zrezygnować z pracy i skupić się na leczeniu. Przede mną długa i wymagająca droga, która wymaga nakładów finansowych. Każdy etap leczenia wiąże się z kosztami specjalistycznej diety, suplementacji, a także dodatkowymi terapiami wspomagającymi organizm. Dlatego proszę Was o wsparcie – każdy gest, każda wpłata to dla mnie szansa na powrót do zdrowia i codzienności, którą tak kocham. Marzę o tym by wrócić do pracy, która dawała mi tyle radości, i spędzać czas z moją rodziną. Dzięki Waszej pomocy mogę zyskać siłę do walki i nadzieję na przyszłość.

Z całego serca dziękuję za każdą pomoc, dobre słowo i wsparcie.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław
16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 
z dopiskiem Grażyna Fałek

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu po lewej stronie kobieta leży w szpitalnym łóżku. Jest podłączona do aparatury, ma nieobecny wzrok. Na drugim zdjęciu ta sama kobieta jest pełna życia, ma rozpuszczone blond włosy.

Kamila Siedlecka

Moja partnerka Kamila to wspaniała kobieta. Jest cudowną i kochającą Mamą czwórki Naszych dzieci. Najmłodsze z Nich ma 16 miesięcy, a najstarsze 12 lat. Każdą chwilę wypełniają jej sprawy dzieci, zajmuje się Nimi na pełen etat.
13 miesięcy temu przeszła poważny zawał. To zdarzenie spowodowało poważną traumę. Mimo to codziennie starała się uśmiechać i cieszyć z życia. Myślałem, że najgorsze mamy już za sobą i będziemy spokojnie patrzeć w przyszłość jako Rodzina. 28 września 2025 roku Kamila trafiła do szpitala z podejrzeniem udaru.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młoda kobieta leży w szpitalnym łóżku. Ma okulary i krótkie włosy. Do koszulki ma przyczepioną pompę insulinową. Na drugim zdjęciu ta sama kobieta przed chorobą, siedzi po turecku, uśmiecha się. Ma kolorowe włosy.

Aleksandra Kochan

Aleksandra to studentka Uniwersytetu Gdańskiego. Jest na drugim roku kierunku Criminology and Criminal Justice. Jej życie jeszcze dwa lata temu wyglądało całkiem zwyczajnie. Planowała studia, poznała świetnego chłopaka. W czerwcu 2023 roku Ola trafiła do szpitala z powodu cukrzycy typu 1, w stanie śpiączki ketonowej. Okazało się, że wątroba jest już tak uszkodzona, że konieczny jest jak najszybszy przeszczep.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu po lewej stronie stoi mężczyzna w ciemnych okularach, najprawdopodobniej jest w trakcie zwiedzania. Na drugim zdjęciu ten sam mężczyzna siedzi na szpitalnym łóżku, z zamyśloną miną. Jest po amputacji lewego podudzia.

Janusz Strózik

Janusz to mężczyzna w sile wieku. Aktywny, ciągle w ruchu. Wraz ze swoją żoną uwielbiają poznawać nowe miejsca. Określają je jako wycieczki krajoznawcze. Jeżdżą zarówno po Polsce jak i za granicę.
Niestety od jakiegoś czasu choruje na cukrzyce. W ostatnim czasie choroba zaostrzyła swój przebieg. Janusz trafił do szpitala z poważnym stanem stopy cukrzycowej, starał się ją leczyć, ale bezskutecznie.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.