Skip links

Filip Hermaniuk

Kobieta trzymająca dziecko słowami mamo Moc.

Narodziny dziecka były dla Nas niesamowitym dniem. Emocje, które mu towarzyszyły przeplatane były radością i niepewnością czy mój „niecierpliwy” synek sobie poradzi i zostanie z Nami. Filipek urodził się 17.06.2021 – 1,5 miesiąca przed terminem. Lekarze nie dawali mu większych szans na przeżycie, ale na szczęście synek okazał się silniejszy niż wszyscy myśleli. Pierwsze 6 tygodni życia spędził w szpitalu w inkubatorze. Dla mnie jako Matki był to trudny czas obserwując każdy oddech synka przez szybę. Tak bardzo chciałam, żeby był blisko mnie. Cierpliwie czekałam kiedy ten dzień nastąpi.

Po wyjściu ze szpitala okazało się, że Filip podczas spania kładzie się zawsze na prawej stronie. Zaniepokojeni, skonsultowaliśmy tę sytuację z różnymi lekarzami, ale nie uzyskaliśmy jednoznacznej odpowiedzi, a asymetria główki Naszego synka z każdym tygodniem była coraz większa. Podjęliśmy się działania „na własną rękę” kupując poduszki ortopedyczne, ale to również nie przyniosło pożądanego efektu. Po kilku miesiącach poszukiwań pomocy dla Filipka, trafiliśmy na Panią rehabilitantkę, która zaproponowała nam skuteczne rozwiązanie – terapię kaskową. Polega ona na noszeniu przez dziecko indywidualnie zaprojektowanego kasku (ortezy głowy) przez 23 godziny na dobę. Kask idealnie przylega do wypukłych miejsc czaszki, a w miejscach płaskich (wklęsłych) zostawiona jest odpowiednia ilość przestrzeni, aby czaszka w naturalnym procesie wzrostu korygowała się. Aktualnie Filipek nie potrafi jeszcze siedzieć a podczas raczkowania przewraca się na prawą stronę z powodu deformacji główki. Jako rodzice zrobimy wszystko, żeby Nasz synek mógł rozwijać się bez przeszkód i stawiać pierwsze kroki tak jak jego rówieśnicy. Mamy niewiele czasu, aby rozpocząć terapie kaskową, ponieważ Filipek ma już skończone 9 miesięcy a leczenie trzeba rozpocząć przed 12 miesiącem życia.

Proszę pomóż Naszemu Filipkowi.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Filip Hermaniuk

Poznaj pozostałych podopiecznych
Mężczyzna leżący na łóżku z rurką tracheostomijna. Na drugim zdjęciu mężczyzna, kobieta oraz kilkuletnia dziewczynka. Wszyscy są uśmiechnięci.

Tomasz Mrozek Gliszczyński

Mój Mąż Tomek to wspaniały i dobry człowiek. Razem tworzymy Rodzinę, o której zawsze marzyłam. Ja, Tomek i córeczka Wiktoria. Nasze słoneczko ma pięć lat. Zbliżał się weekend, postanowiliśmy pojechać do Naszych bliskich. 2 sierpnia 2025 roku podczas jazdy wydarzył się wypadek, który zmienił Nasze życie w koszmar. Tomek w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Dowiedz się więcej »
Mężczyzna z siwymi włosami uśmiechający się do aparatu. Siedzi na wózku. W tle drapak dla kotów.

Edward Pankau

Edward to człowiek, który w życiu wiele przeżył. Mieszkał w różnych miejscach, pracował w przeróżnych profesjach. Myślę, że lepiej byłoby zapytać czego nie robił, niż co robił. Praktycznie całe swoje życie zawodowe spędził poza granicami Polski. Problemy ze zdrowiem pojawiły się 12 lat temu, bardzo przeżył śmierć Żony. Postępująca cukrzyca doprowadziła do pojawienia się stopy cukrzycowej.

Dowiedz się więcej »
Kobieta leżąca na łóżku z rurką tracheotomijną oraz podpiętą sondą do nosa. Na drugim zdjęciu szczęśliwa rodzina, Mama, Tata i dwójka synów.

Magdalena Iwanicka

Magdalena to bardzo wrażliwa, empatyczna i pełna miłości Mama dwójki wspaniałych synów Ignasia i Benusia oraz kochająca Żona. Silna wojowniczka i amazonka, która w 2024 roku pokonała raka piersi. Jednak po tym zwycięstwie pozostał jej jeszcze oponiak głowy (nowotwór niezłośliwy) przyrastający z roku na rok, który co prawda nie dawał żadnych objawów, ale stanowił potencjalne zagrożenie dla jej zdrowia i życia. W lipcu 2025 r., podczas operacji wycięcia oponiaka doszło do tragedii.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.