Skip links

Edmund Sawicki

Starszy mężczyzna na wózku inwalidzkim siedzącym na drewnianym pokładzie.

Jestem lekarzem weterynarii na emeryturze. Praca to moja ogromna pasja. W wolnym czasie lubię spędzać czas na świeżym powietrzu, spacerując, jeżdżąc na rowerze i planując wycieczki piesze. Jestem fanem dobrej książki. Bardzo lubię oglądać wszelkie zawody sportowe. Część pasji choroba powoli mi odbiera. Mam duże wsparcie w moich najbliższych. Lubię spotkania rodzinne. Corocznie spotykam się z kolegami ze studiów na zorganizowanych zjazdach.

Moja choroba trwa ponad dwadzieścia lat, diagnozę otrzymałem w 2000 roku. Mimo ciągłej walki o zdrowie starałem się być aktywny fizycznie, prowadziłem własną firmę aż do emerytury. Wieloletnia walka zakończyła się w połowie 2023 roku. W maju decyzją lekarzy przeprowadzono wyłuszczenie w stawie biodrowym. Obecnie jestem pod kontrolą chirurga onkologa w Narodowym Instytucie Onkologii w Warszawie.

Amputacja kończyny znacznie utrudnia mi prowadzenie aktywnego trybu życia. Mieszkam w bloku na drugim piętrze bez windy. Nie jestem w stanie samodzielnie wyjść z mieszkania. Miasto, w którym mieszkam nie jest przystosowane do poruszania się na wózku. Do dnia amputacji prowadziłem samochód. Obecnie, aby gdzieś dojechać muszę liczyć na bliskich. Moje życie diametralnie się zmieniło. Chciałbym znowu być niezależny i samodzielny. Szansą jest zakup protezy, dzięki której będę mógł chodzić.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Edmund Sawicki

Poznaj pozostałych podopiecznych
Mężczyzna leżący na łóżku z rurką tracheostomijna. Na drugim zdjęciu mężczyzna, kobieta oraz kilkuletnia dziewczynka. Wszyscy są uśmiechnięci.

Tomasz Mrozek Gliszczyński

Mój Mąż Tomek to wspaniały i dobry człowiek. Razem tworzymy Rodzinę, o której zawsze marzyłam. Ja, Tomek i córeczka Wiktoria. Nasze słoneczko ma pięć lat. Zbliżał się weekend, postanowiliśmy pojechać do Naszych bliskich. 2 sierpnia 2025 roku podczas jazdy wydarzył się wypadek, który zmienił Nasze życie w koszmar. Tomek w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Dowiedz się więcej »
Mężczyzna z siwymi włosami uśmiechający się do aparatu. Siedzi na wózku. W tle drapak dla kotów.

Edward Pankau

Edward to człowiek, który w życiu wiele przeżył. Mieszkał w różnych miejscach, pracował w przeróżnych profesjach. Myślę, że lepiej byłoby zapytać czego nie robił, niż co robił. Praktycznie całe swoje życie zawodowe spędził poza granicami Polski. Problemy ze zdrowiem pojawiły się 12 lat temu, bardzo przeżył śmierć Żony. Postępująca cukrzyca doprowadziła do pojawienia się stopy cukrzycowej.

Dowiedz się więcej »
Kobieta leżąca na łóżku z rurką tracheotomijną oraz podpiętą sondą do nosa. Na drugim zdjęciu szczęśliwa rodzina, Mama, Tata i dwójka synów.

Magdalena Iwanicka

Magdalena to bardzo wrażliwa, empatyczna i pełna miłości Mama dwójki wspaniałych synów Ignasia i Benusia oraz kochająca Żona. Silna wojowniczka i amazonka, która w 2024 roku pokonała raka piersi. Jednak po tym zwycięstwie pozostał jej jeszcze oponiak głowy (nowotwór niezłośliwy) przyrastający z roku na rok, który co prawda nie dawał żadnych objawów, ale stanowił potencjalne zagrożenie dla jej zdrowia i życia. W lipcu 2025 r., podczas operacji wycięcia oponiaka doszło do tragedii.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.