Skip links

Dmytro Zavaskyi

Mężczyzna stojący przed domem ze słowami mama Moc.

Dima to młody mężczyzna, ma dopiero 24 lata. Interesuje się motoryzacją i nowinkami technologiami. Niestety dwa lata temu uległ poważnemu wypadkowi, w wyniku nieszczęśliwego zdarzenia doszło do uszkodzenia rdzenia kręgowego. W następstwie pojawiło się porażenie czterokończynowe, obecnie Dima porusza się za pomocą wózka. W pierwszym roku po zdarzeniu prowadził żmudną walkę o odzyskanie chociażby najmniejszego procenta sprawności fizycznej.

Niestety, gdy na Ukrainie wybuchła wojna, która zmieniła ludzkie życia o 180 stopni dostęp do jakiegokolwiek leczenia i rehabilitacji dosłownie przestał istnieć. W związku z tym Dima nie ma najmniejszych szans na intensywną i specjalistyczną rehabilitację w swojej ojczyźnie. To młody facet, przed którym jeszcze całe życie, chciałby cieszyć się nim w pełni. Jak każdy człowiek pragnie realizować swoje pasje, cele. Chciałby podjąć pracę i korzystać z piękna świata. Obecnie bardzo ważnym aspektem jest dobre kino oraz muzyka. Motywuje go to do działania. Prosimy o każde możliwe wsparcie, które przybliży Dimę do odzyskania jak najbardziej możliwej sprawności fizycznej i pozwoli na rehabilitację i odpowiednią opiekę w Polsce. Nie zostawiajmy go samego w walce o godne życie. Liczy się każda najmniejsza pomoc, za którą Dima jest niezmiernie wdzięczny.

UK

Дмитро є під опікою польського фонду «Сила допомоги». Діма – 24-річний громадянин України, який 2 роки тому потрапив у дуже серйозну аварію. В результаті невдалого стрибка у воду був пошкоджений спинний мозок. Ця важка подія в житті Діми призвела до появи квадриплегії. і той факт, що Діма зараз пересувається в інвалідному візку. У перший рік після аварії він вів серйозну боротьбу, щоб відновити хоча б найменшу фізичну форму. На жаль, початок війни в Україні (24 лютого 2022 року) і всі пов’язані з цим труднощі цей факт означав, що Діма на даний момент не має жодного шансу на відповідну інтенсивну реабілітацію. Просимо будь-якої можливої підтримки, яка наблизить Діму до відновлення фізичної форми, дозволить отримати реабілітацію та належний догляд у Польщі. кожна гривня важлива !

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Dmytro Zavaskyi

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu po lewej stronie kobieta leży w szpitalnym łóżku. Jest podłączona do aparatury, ma nieobecny wzrok. Na drugim zdjęciu ta sama kobieta jest pełna życia, ma rozpuszczone blond włosy.

Kamila Siedlecka

Moja partnerka Kamila to wspaniała kobieta. Jest cudowną i kochającą Mamą czwórki Naszych dzieci. Najmłodsze z Nich ma 16 miesięcy, a najstarsze 12 lat. Każdą chwilę wypełniają jej sprawy dzieci, zajmuje się Nimi na pełen etat.
13 miesięcy temu przeszła poważny zawał. To zdarzenie spowodowało poważną traumę. Mimo to codziennie starała się uśmiechać i cieszyć z życia. Myślałem, że najgorsze mamy już za sobą i będziemy spokojnie patrzeć w przyszłość jako Rodzina. 28 września 2025 roku Kamila trafiła do szpitala z podejrzeniem udaru.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młoda kobieta leży w szpitalnym łóżku. Ma okulary i krótkie włosy. Do koszulki ma przyczepioną pompę insulinową. Na drugim zdjęciu ta sama kobieta przed chorobą, siedzi po turecku, uśmiecha się. Ma kolorowe włosy.

Aleksandra Kochan

Aleksandra to studentka Uniwersytetu Gdańskiego. Jest na drugim roku kierunku Criminology and Criminal Justice. Jej życie jeszcze dwa lata temu wyglądało całkiem zwyczajnie. Planowała studia, poznała świetnego chłopaka. W czerwcu 2023 roku Ola trafiła do szpitala z powodu cukrzycy typu 1, w stanie śpiączki ketonowej. Okazało się, że wątroba jest już tak uszkodzona, że konieczny jest jak najszybszy przeszczep.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu po lewej stronie stoi mężczyzna w ciemnych okularach, najprawdopodobniej jest w trakcie zwiedzania. Na drugim zdjęciu ten sam mężczyzna siedzi na szpitalnym łóżku, z zamyśloną miną. Jest po amputacji lewego podudzia.

Janusz Strózik

Janusz to mężczyzna w sile wieku. Aktywny, ciągle w ruchu. Wraz ze swoją żoną uwielbiają poznawać nowe miejsca. Określają je jako wycieczki krajoznawcze. Jeżdżą zarówno po Polsce jak i za granicę.
Niestety od jakiegoś czasu choruje na cukrzyce. W ostatnim czasie choroba zaostrzyła swój przebieg. Janusz trafił do szpitala z poważnym stanem stopy cukrzycowej, starał się ją leczyć, ale bezskutecznie.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.