Skip links

Dariusz Turlejski

Dwa zdjęcia mężczyzny w szpitalnym łóżku z bandażą na głowie.

Darek to osoba o wielkim sercu i dużym poczuciu humoru. Kocha zwierzęta i ludzi, do życia jak i do siebie podchodzi z dużym dystansem. Pracuje przy wykańczaniu wnętrz, co robi z dużym zaangażowaniem i precyzją. Psy to jego drugie życie, poświęca im każdą wolną chwilę. Są to wspólne treningi, spacery, wyjazdy szkoleniowe… W tym roku zamierzał poszerzyć zakres swojej działalności i zatrudnić więcej ludzi, bo miał na cały rok zaplanowane zlecenia. Feralny dzień 12.02.21 w jednej sekundzie zniweczył plany na przyszłość. Tego dnia było bardzo zimno i ślisko, Darek jadąc do Bydgoszczy z córką odebrać jej auto z naprawy wpadł w poślizg i zderzył się z tirem. W wyniku tego zdarzenia doznał licznych obrażeń ciała w tym pęknięcia wątroby, złamania dystalnego odcinka kości udowej oraz zmiażdżenia twarzoczaszki. Wprowadzono go w śpiączkę farmakologiczną. Dziś jest wybudzony i ma za sobą operację kości udowej oraz rekonstrukcję twarzoczaszki. Nadal przebywa w szpitalu. Przed nim długa droga do normalnego życia. Jedna chwila sprawiła, że został bez pracy i z małą szansą, żeby szybko do niej wrócić.  Najgorsze jest jednak to, że przestał się uśmiechać: ( 

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Dariusz Turlejski

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu stoi uśmiechnięty dorosły mężczyzna o kulach. Jest po amputacji lewej nogi.

Sviatoslav Moskvin

Przed wypadkiem byłem osobą bardzo aktywną fizycznie, pracującą zawodowo i mającą szerokie grono znajomych. Ceniłem sobie kontakt z ludźmi, lubiłem spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Moją największą pasją były motocykle – od wielu lat się nimi interesuje, jeździłem w wolnym czasie oraz brałem udział w zlotach motocyklowych. Byłem pracownikiem kopalni, a sama praca dawała mi satysfakcję i poczucie stabilizacji.

Dowiedz się więcej »
Na pierwszym zdjęciu uśmiechający się pięciolatek o blond włosach z bandażem na kikucie prawego podudzia. Na drugim zdjęciu ten sam chłopiec ubrany w białą koszulę delikatnie uśmiecha się do zdjęcia.

Jan Błaszczyszyn

Jasiu to pogodny pięciolatek. Jest wesołym, przebojowym przedszkolakiem. Chodzi do przedszkola w sąsiedniej miejscowości – Świętej Katarzynie. Urodził się w Rodzinie o zakorzenionych tradycjach rolniczych. 25.08.2025 r. – ostatni poniedziałek sierpnia, spędzaliśmy czas na podwórku. Dzień mijał w atmosferze wakacyjnej zabawy. Niestety tego dnia wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, którego uczestnikiem był Janek.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młody mężczyzna podpięty do szpitalnej aparatury, jest w stanie śpiączki. Na drugim zdjęciu mężczyzna o ciemnych, krótkich włosach z delikatnym zarostem jest ubrany w białą koszulę.

Damian Angsztrajch

Damian za dwa tygodnie będzie obchodzi swoje 26 urodziny. To bardzo uczynny, a zarazem skryty mężczyzna. Jest wspaniałym młodszym bratem, na którego wsparcie można liczyć. Chodzi na siłownię, dba o formę. Jest bardzo rodzinny. 27 sierpnia Damian wyszedł z domu. Następnego dnia w godzinach wieczornych został znaleziony w ciężkim stanie przez służby ratunkowe. Trafił do szpitala, gdzie po wstępnym badaniu i wywiadzie stwierdzono podejrzenie urazu rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.