Skip links

Daniel Kąkol

Jestem Daniel, mam 23lata. Do niedawna byłem bardzo zaradny, pracowałem za granicą, aby mieć dobry start na życie. Zwiedzałem różne miejsca, lubiłem nowe wyzwania. Zawsze byłem bardzo pozytywnym, pomocnym i dobrym chłopakiem, nigdy nie znikał mi uśmiech z twarzy. 30 lipca przyjechałem do Polski, zrobiłem niespodziankę mojej dziewczynie, mieliśmy plany spędzić ze sobą cudowny tydzień wakacyjny. Następnego dnia miałem wypadek samochodowy, w którym poważnie ucierpiał mój kręgosłup, co spowodowało niedowład kończyn dolnych a prawa ręka roztrzaskała się w kilku miejscach. Wszystkie moje plany wakacyjne i na przyszłość legły w gruzach. Staram się codziennie myśleć pozytywnie, aby dojść jak najszybciej do pełnosprawności. Póki co rehabilituję się w domu, moja dziewczyna stała się moją pielęgniarką, bardzo mi pomaga i troszczy się o mnie co daje mi pozytywne myślenie. Lecz potrzebuję pożądnej rehabilitacji w specjalnej klinice, aby móc stanąć na własne nogi. Zebrane pieniądze będą przeznaczone na moją rehabilitację.  

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Daniel Kąkol

Poznaj pozostałych podopiecznych
Mężczyzna leżący na łóżku z rurką tracheostomijna. Na drugim zdjęciu mężczyzna, kobieta oraz kilkuletnia dziewczynka. Wszyscy są uśmiechnięci.

Tomasz Mrozek Gliszczyński

Mój Mąż Tomek to wspaniały i dobry człowiek. Razem tworzymy Rodzinę, o której zawsze marzyłam. Ja, Tomek i córeczka Wiktoria. Nasze słoneczko ma pięć lat. Zbliżał się weekend, postanowiliśmy pojechać do Naszych bliskich. 2 sierpnia 2025 roku podczas jazdy wydarzył się wypadek, który zmienił Nasze życie w koszmar. Tomek w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Dowiedz się więcej »
Mężczyzna z siwymi włosami uśmiechający się do aparatu. Siedzi na wózku. W tle drapak dla kotów.

Edward Pankau

Edward to człowiek, który w życiu wiele przeżył. Mieszkał w różnych miejscach, pracował w przeróżnych profesjach. Myślę, że lepiej byłoby zapytać czego nie robił, niż co robił. Praktycznie całe swoje życie zawodowe spędził poza granicami Polski. Problemy ze zdrowiem pojawiły się 12 lat temu, bardzo przeżył śmierć Żony. Postępująca cukrzyca doprowadziła do pojawienia się stopy cukrzycowej.

Dowiedz się więcej »
Kobieta leżąca na łóżku z rurką tracheotomijną oraz podpiętą sondą do nosa. Na drugim zdjęciu szczęśliwa rodzina, Mama, Tata i dwójka synów.

Magdalena Iwanicka

Magdalena to bardzo wrażliwa, empatyczna i pełna miłości Mama dwójki wspaniałych synów Ignasia i Benusia oraz kochająca Żona. Silna wojowniczka i amazonka, która w 2024 roku pokonała raka piersi. Jednak po tym zwycięstwie pozostał jej jeszcze oponiak głowy (nowotwór niezłośliwy) przyrastający z roku na rok, który co prawda nie dawał żadnych objawów, ale stanowił potencjalne zagrożenie dla jej zdrowia i życia. W lipcu 2025 r., podczas operacji wycięcia oponiaka doszło do tragedii.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.