Skip links

Damian Ptok

W marcu tego roku przegrałem bitwę w mojej 25-letniej walce o zdrowie. Amputacja nogi w zamian za spędzenie kolejnych lat życia z moją ukochaną rodziną. Teraz dla moich córek toczę walkę o powrót do sprawności. Niezbędna do tego jest operacja drugiej nogi oraz zakup protezy. Cena jaką muszę zapłacić za możliwość chodzenia, jazdy na rowerze czy nauki jazdy na nartach mojej najmłodszej córki to prawie 98 000 zł.

W 1989 roku, w wypadku motocyklowym, straciłem kawałek palca lewej stopy. Nigdy bym nie przypuszczał, że ten moment będzie miał swoje dalsze konsekwencje. Prawdopodobnie to właśnie wtedy do mojego organizmu dostała się bakteria, która przez długie lata siała spustoszenie. Pomagała jej w tym cukrzyca, na którą choruję od 25 lat. Na przestrzeni wielu lat walczyłem o nogę, przeszedłem prawie 30 operacji, jednak mój stan zdrowia nie uległ poprawie. Dlatego, w tym roku, wspólnie z lekarzami podjąłem decyzję o amputacji kończyny dolnej – straciłem nogę, ale ocaliłem życie. To był trudny moment, ale moja rodzina była największą motywacją.

Aktualnie jestem na etapie leczenia i przygotowania kikuta do zaprotezowania. Czeka mnie jeszcze jedna operacja – w wyniku oszczędzania lewej nogi, pojawiło się zwyrodnienia kostne prawej stopy, które wymaga wszczepienia implantów.

Po wieloletniej walce o zdrowie brakuje mi już środków na dalsze etapy powrotu do sprawności. Dziś proszę Ciebie o wsparcie w zebraniu środków na zakup protezy oraz sfinansowaniu zabiegu drugiej nogi.

Dziękuję za każdą pomoc!

Poznaj pozostałych podopiecznych

Maria Skowronek

Mam 69 lat. Mój zawód wyuczony to ekonomista po Liceum Ekonomicznym, ukończyłam też Studium Katechetyczne. Z zamiłowania jestem organistką i gram w Kościele. W okresie

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.