Skip links

Anna Dębowska

Kobieta z protetyczną nogą stojącą na schodach.

Taniec – to ogromna pasja Ani, która od wielu lat aktywnie bierze udział w tych zajęciach, i nie tylko, pokazując, że nie ma rzeczy niemożliwych dla osób po amputacji. Niestety przy takim intensywnym trybie życia, zużycie protezy jest nieuniknione. Finansowanie nowych części czy rehabilitacja w dużym stopniu spoczywa na jej samej. Koszt 21 000 zł przekracza standardowe wydatki i jest dużym obciążeniem dla budżetu Ani. Pomóżmy jej kontynuować swoje pasje, którymi tak dzielnie zaraża inne osoby po amputacji jako Asystentka Wsparcia. Wypadek, któremu uległa Ania w przeszłości, spowodował 17 złamań. Paskudny zbieg okoliczności doprowadził do zakażenia nogi gangreną. Mimo skutecznej interwencji lekarzy po wielu latach bakteria dała ponownie o sobie znać. Zakażenie kości doprowadziło do zapalenia, z którym Ania funkcjonowała przez 25 lat. Jej życie było zagrożone – widmo kolejnej sepsy mogło zakończyć się tragicznie a jedyną opcją była amputacja nogi. Dla Ani wbrew pozorom ten wybór okazał się początkiem nowego życia, któremu nie towarzyszy już ciągły ból. Dziś, aktywna zawodowo i prywatnie, docenia życie i dzieli się swoim doświadczeniem pomagając innym „stanąć na nogi” po amputacji. Dzieląc się mocą pomocy wspólnie możemy wesprzeć Anię w tych działaniach dokładając swoją cegiełkę do zakupu nowej protezy oraz rehabilitacji. Jej koszty są wycenione na 21000 zł. Pamiętaj, liczy się każdy drobny gest.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław
16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Anna Dębowska

Poznaj pozostałych podopiecznych
Mężczyzna leżący na łóżku z rurką tracheostomijna. Na drugim zdjęciu mężczyzna, kobieta oraz kilkuletnia dziewczynka. Wszyscy są uśmiechnięci.

Tomasz Mrozek Gliszczyński

Mój Mąż Tomek to wspaniały i dobry człowiek. Razem tworzymy Rodzinę, o której zawsze marzyłam. Ja, Tomek i córeczka Wiktoria. Nasze słoneczko ma pięć lat. Zbliżał się weekend, postanowiliśmy pojechać do Naszych bliskich. 2 sierpnia 2025 roku podczas jazdy wydarzył się wypadek, który zmienił Nasze życie w koszmar. Tomek w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Dowiedz się więcej »
Mężczyzna z siwymi włosami uśmiechający się do aparatu. Siedzi na wózku. W tle drapak dla kotów.

Edward Pankau

Edward to człowiek, który w życiu wiele przeżył. Mieszkał w różnych miejscach, pracował w przeróżnych profesjach. Myślę, że lepiej byłoby zapytać czego nie robił, niż co robił. Praktycznie całe swoje życie zawodowe spędził poza granicami Polski. Problemy ze zdrowiem pojawiły się 12 lat temu, bardzo przeżył śmierć Żony. Postępująca cukrzyca doprowadziła do pojawienia się stopy cukrzycowej.

Dowiedz się więcej »
Kobieta leżąca na łóżku z rurką tracheotomijną oraz podpiętą sondą do nosa. Na drugim zdjęciu szczęśliwa rodzina, Mama, Tata i dwójka synów.

Magdalena Iwanicka

Magdalena to bardzo wrażliwa, empatyczna i pełna miłości Mama dwójki wspaniałych synów Ignasia i Benusia oraz kochająca Żona. Silna wojowniczka i amazonka, która w 2024 roku pokonała raka piersi. Jednak po tym zwycięstwie pozostał jej jeszcze oponiak głowy (nowotwór niezłośliwy) przyrastający z roku na rok, który co prawda nie dawał żadnych objawów, ale stanowił potencjalne zagrożenie dla jej zdrowia i życia. W lipcu 2025 r., podczas operacji wycięcia oponiaka doszło do tragedii.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.