Skip links

Anna Chruściel

Witam. Mam na imię Ania, mam 35 lat. Jeszcze niedawno wiodłam zupełnie normalne, spokojne życie. Praca i opieka nad dziećmi zajmowały mnie całkowicie. Ale w moim życiu wydarzyła się tragedia. Znalazłam się w nieodpowiednim czasie, w nieodpowiednim miejscu… Z wypadku nie pamiętam nic. Może to dobrze. Ale jego skutki odczuwam na co dzień. Teraz to bliscy opiekują się mną. Jestem niezdolna do samodzielnej egzystencji. Cierpię patrząc jak mój 17 miesięczny synek mnie nie poznaje, bo z wesołej mamy, która uwielbiała się z nim bawić, brała na ręce, uśmiechała się, pozostał tylko cień kobiety. Dwójka moich nastoletnich dzieci musiała dorosnąć znacznie szybciej i przejąć opiekę nad domem, bratem i chorą mamą. Dzięki ogromnemu wsparciu mojego brata jakoś dajemy radę. Ale ja muszę jak najszybciej stanąć na nogi, wrócić do pracy i znów opiekować się najbliższymi. Potrzebuję środków na intensywną rehabilitację, żeby odzyskać zdrowie i siły. Mam dla kogo żyć i walczyć, jestem też mocno zdeterminowana, ale sama finansowo nie dam rady, potrzebuję Waszej pomocy.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Anna Chruściel

Poznaj pozostałych podopiecznych

Tomasz Piekarski

Tomek to wspaniały Mąż i Tata dla trójki Naszych synów. Wspólnie uwielbiamy spędzać czas organizując różnego rodzaju wycieczki rodzinne. Jest Naszą ostoją, bardzo o Nas

Dowiedz się więcej »

Krzysztof Dymowski

Mój tata to człowiek niezwykle pracowity, aktywny i pełen energii. Zawsze lubił działać, nie znosił bezczynności i każdą wolną chwilę wykorzystywał na coś konstruktywnego. Nawet

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.