Skip links

Alicja Jakubowska

Kobieta leżąca w szpitalnym łóżku z obrazem kota.

Alicja jest emerytowaną nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej. Pracowała w Szkole Podstawowej Nr 3 w Ząbkowicach Śląskich. Praca to była zawsze jej pasja, bardzo ją lubiła, a uczniowie darzyli ją wielką sympatią. Do tej pory zawsze rozpoznają Mamę na ulicy, pozdrawiają i rozmawiają pomimo upływu wielu lat. Jest osobą, która była i jest chętna do pomocy każdemu. Będąc już na emeryturze pomagała schorowanym i starszym osobom jako opiekun domowy, do czas aż jej samej zaczęło brakować sił. Mama ma dwie córki, ale gdy byłyśmy już pełnoletnie rodzice zdecydowali się zaadoptować kilkuletniego chłopca. Natychmiast stał się częścią Naszej rodziny. Nasza rodzinka powiększała się też o wnuki, Alicja ma dwóch wnuków i jedną wnuczkę, a kolejna już za dwa miesiące planuje przyjść na świat. Wszyscy uwielbiamy Naszą ukochaną Mamę i Babcię. Rozmowom, żartom i uśmiechom nigdy nie było końca. Odkąd pamiętamy to często robiła na drutach. Każdy w rodzinie ma swetry, kamizelki, szaliki i czapki jej własnej produkcji. Jest niesamowitą kucharką, a jej ciasta są fenomenalne.

W ostatnim czasie Mama zaczęła podupadać na zdrowiu, pojawiły się objawy demencyjne. 30.07.2023 roku Alicja przeszła udar, bardzo rozległy. Obecnie została wypisana ze szpitala, ale jest bardzo słaba. Nie potrafi sama siedzieć, mówi pojedynczymi krótkimi słowami. Kontakt z Nią stał się bardzo utrudniony i ograniczony. Chcemy pomóc Naszej Ali wrócić do jak największej sprawności i wierzymy, że z Waszą pomocą będzie to możliwe.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Alicja Jakubowska

Poznaj pozostałych podopiecznych
Mężczyzna leżący na łóżku z rurką tracheostomijna. Na drugim zdjęciu mężczyzna, kobieta oraz kilkuletnia dziewczynka. Wszyscy są uśmiechnięci.

Tomasz Mrozek Gliszczyński

Mój Mąż Tomek to wspaniały i dobry człowiek. Razem tworzymy Rodzinę, o której zawsze marzyłam. Ja, Tomek i córeczka Wiktoria. Nasze słoneczko ma pięć lat. Zbliżał się weekend, postanowiliśmy pojechać do Naszych bliskich. 2 sierpnia 2025 roku podczas jazdy wydarzył się wypadek, który zmienił Nasze życie w koszmar. Tomek w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Dowiedz się więcej »
Mężczyzna z siwymi włosami uśmiechający się do aparatu. Siedzi na wózku. W tle drapak dla kotów.

Edward Pankau

Edward to człowiek, który w życiu wiele przeżył. Mieszkał w różnych miejscach, pracował w przeróżnych profesjach. Myślę, że lepiej byłoby zapytać czego nie robił, niż co robił. Praktycznie całe swoje życie zawodowe spędził poza granicami Polski. Problemy ze zdrowiem pojawiły się 12 lat temu, bardzo przeżył śmierć Żony. Postępująca cukrzyca doprowadziła do pojawienia się stopy cukrzycowej.

Dowiedz się więcej »
Kobieta leżąca na łóżku z rurką tracheotomijną oraz podpiętą sondą do nosa. Na drugim zdjęciu szczęśliwa rodzina, Mama, Tata i dwójka synów.

Magdalena Iwanicka

Magdalena to bardzo wrażliwa, empatyczna i pełna miłości Mama dwójki wspaniałych synów Ignasia i Benusia oraz kochająca Żona. Silna wojowniczka i amazonka, która w 2024 roku pokonała raka piersi. Jednak po tym zwycięstwie pozostał jej jeszcze oponiak głowy (nowotwór niezłośliwy) przyrastający z roku na rok, który co prawda nie dawał żadnych objawów, ale stanowił potencjalne zagrożenie dla jej zdrowia i życia. W lipcu 2025 r., podczas operacji wycięcia oponiaka doszło do tragedii.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.