Skip links

Adam Markowski

Mężczyzna w szpitalnym łóżku z rurką tlenu.

Adam to młody mężczyzna będący dopiero na początku swojej dorosłej ścieżki. Energiczny i przebojowy, zawsze jest gotowy do pomocy drugiemu człowiekowi. Nie bez przyczyny został kierowcą autobusu, to nie jest praca tylko dla fanów motoryzacji, a przede wszystkim dla ludzi, którzy chcą wspierać innych. Miał wiele planów i marzeń do zrealizowania. Jednym z nich była budowa własnego domu w cichym, spokojnym i oddalonym od cywilizacji miejscu. Powoli wszystko sobie planował żyjąc na własnych zasadach. Adam jest zdecydowanie osobą, która uwielbia spędzać czas w otoczeniu przyrody, a szczególnie w krajobrazach górskich i leśnych.

Niestety los postanowił inaczej i diametralnie zmienił jego życie. W styczniu po przeprowadzeniu szeregu badań otrzymał poważną diagnozę nerwiaka nerwu słuchowego i guza kąta mostowo-móżdżkowego. Decyzją lekarzy i Adama przeprowadzono operację usunięcia guza w trybie pilnym. Nie udało się go usunąć w całości. Po przeprowadzonej operacji nastąpiły komplikacje, nie jest w stanie oddychać samodzielnie, jest podłączony do respiratora. Wystąpił również paraliż lewostronny. Żeby Adam mógł wrócić do sprawności i dalej realizować swoje plany potrzebuje intensywnej rehabilitacji. Koszt całkowity to 138 600 zł. Nie zamierza się poddawać, ale potrzebuje Naszego wsparcia.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Adam Markowski

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu stoi uśmiechnięty dorosły mężczyzna o kulach. Jest po amputacji lewej nogi.

Sviatoslav Moskvin

Przed wypadkiem byłem osobą bardzo aktywną fizycznie, pracującą zawodowo i mającą szerokie grono znajomych. Ceniłem sobie kontakt z ludźmi, lubiłem spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Moją największą pasją były motocykle – od wielu lat się nimi interesuje, jeździłem w wolnym czasie oraz brałem udział w zlotach motocyklowych. Byłem pracownikiem kopalni, a sama praca dawała mi satysfakcję i poczucie stabilizacji.

Dowiedz się więcej »
Na pierwszym zdjęciu uśmiechający się pięciolatek o blond włosach z bandażem na kikucie prawego podudzia. Na drugim zdjęciu ten sam chłopiec ubrany w białą koszulę delikatnie uśmiecha się do zdjęcia.

Jan Błaszczyszyn

Jasiu to pogodny pięciolatek. Jest wesołym, przebojowym przedszkolakiem. Chodzi do przedszkola w sąsiedniej miejscowości – Świętej Katarzynie. Urodził się w Rodzinie o zakorzenionych tradycjach rolniczych. 25.08.2025 r. – ostatni poniedziałek sierpnia, spędzaliśmy czas na podwórku. Dzień mijał w atmosferze wakacyjnej zabawy. Niestety tego dnia wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, którego uczestnikiem był Janek.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młody mężczyzna podpięty do szpitalnej aparatury, jest w stanie śpiączki. Na drugim zdjęciu mężczyzna o ciemnych, krótkich włosach z delikatnym zarostem jest ubrany w białą koszulę.

Damian Angsztrajch

Damian za dwa tygodnie będzie obchodzi swoje 26 urodziny. To bardzo uczynny, a zarazem skryty mężczyzna. Jest wspaniałym młodszym bratem, na którego wsparcie można liczyć. Chodzi na siłownię, dba o formę. Jest bardzo rodzinny. 27 sierpnia Damian wyszedł z domu. Następnego dnia w godzinach wieczornych został znaleziony w ciężkim stanie przez służby ratunkowe. Trafił do szpitala, gdzie po wstępnym badaniu i wywiadzie stwierdzono podejrzenie urazu rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.