Skip links

Jacek Szymański

Starszy mężczyzna na wózku inwalidzkim siedzącym przed komputerem.

Jacek jest emerytem, kochającym ojcem i dziadkiem. Jest człowiekiem o wielkim sercu, nigdy nie był obojętny na krzywdę ludzką. Jest bardzo silnie związany z rodziną – córkami, wnukami i rodzeństwem. Od 2019 pozostaje w szczęśliwym związku partnerskim.

Jacek jest miłośnikiem natury. Czas spędzał bardzo aktywnie – uwielbia pracę w ogrodzie, który uprawiał wraz ze swoją partnerką. Ma też pasję turystyczną – piesze wycieczki, zwiedzanie ciekawych miejsc, jazda na rowerze. Często też spotykał się z rodziną, odwiedzał córki i wnuki.

Choroba pojawiła się wiosną 2023 r. Nieoczywiste objawy, dużo cierpienia i częste pobyty w różnych szpitalach. W XI 2023 r., po ponad półrocznym szukaniu pomocy u lekarzy, zdiagnozowano u niego RZS i NZC – podstępne, nieuleczalne choroby. Doprowadziły one do resekcji części małżowiny usznej i amputacji lewego przodostopia. Ponadto jest na etapie leczenia hematologicznego z powodu ciągłej niedokrwistości. To wszystko sprawiło, że musi być stale pod opieką drugiej osoby, utracił samodzielność.

Obecnie część stopy jest na etapie gojenia. Może się tylko poruszać na wózku. Czeka go jeszcze długa rehabilitacja, ale jest pełen nadziei, że jeszcze stanie na nogach, bo obiecał wnuczce, że zagra z nią w piłkę.

Dziękujemy

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Jacek Szymański

Poznaj pozostałych podopiecznych
Na zdjęciu stoi uśmiechnięty dorosły mężczyzna o kulach. Jest po amputacji lewej nogi.

Sviatoslav Moskvin

Przed wypadkiem byłem osobą bardzo aktywną fizycznie, pracującą zawodowo i mającą szerokie grono znajomych. Ceniłem sobie kontakt z ludźmi, lubiłem spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi. Moją największą pasją były motocykle – od wielu lat się nimi interesuje, jeździłem w wolnym czasie oraz brałem udział w zlotach motocyklowych. Byłem pracownikiem kopalni, a sama praca dawała mi satysfakcję i poczucie stabilizacji.

Dowiedz się więcej »
Na pierwszym zdjęciu uśmiechający się pięciolatek o blond włosach z bandażem na kikucie prawego podudzia. Na drugim zdjęciu ten sam chłopiec ubrany w białą koszulę delikatnie uśmiecha się do zdjęcia.

Jan Błaszczyszyn

Jasiu to pogodny pięciolatek. Jest wesołym, przebojowym przedszkolakiem. Chodzi do przedszkola w sąsiedniej miejscowości – Świętej Katarzynie. Urodził się w Rodzinie o zakorzenionych tradycjach rolniczych. 25.08.2025 r. – ostatni poniedziałek sierpnia, spędzaliśmy czas na podwórku. Dzień mijał w atmosferze wakacyjnej zabawy. Niestety tego dnia wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, którego uczestnikiem był Janek.

Dowiedz się więcej »
Na zdjęciu młody mężczyzna podpięty do szpitalnej aparatury, jest w stanie śpiączki. Na drugim zdjęciu mężczyzna o ciemnych, krótkich włosach z delikatnym zarostem jest ubrany w białą koszulę.

Damian Angsztrajch

Damian za dwa tygodnie będzie obchodzi swoje 26 urodziny. To bardzo uczynny, a zarazem skryty mężczyzna. Jest wspaniałym młodszym bratem, na którego wsparcie można liczyć. Chodzi na siłownię, dba o formę. Jest bardzo rodzinny. 27 sierpnia Damian wyszedł z domu. Następnego dnia w godzinach wieczornych został znaleziony w ciężkim stanie przez służby ratunkowe. Trafił do szpitala, gdzie po wstępnym badaniu i wywiadzie stwierdzono podejrzenie urazu rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.