Kasia to dopiero trzydziestosiedmioletnia kobieta. W 2013 roku zdecydowała się na wyjazd do Wielkiej Brytanii, żeby dobrze zarobić i odłożyć pieniądze na życie w Polsce. Rok później poznała mężczyznę, urodziło im się dziecko. Mieszkali razem i wspólnie wychowywali syna. Niestety po kilku latach partner wpadł w nałóg i zaczął zażywać środki psychoaktywne. Przez Brexit Kasia zdecydowała się na powrót z synem do Polski. Po jakimś czasie i licznych prośbach zdecydowała się dać szansę ojcu swojego dziecka i poskładać jakoś tę rodzinę. Mimo wielu prób nie udało się.. Partner wrócił do nałogów, stał się przemocowcem. Za namową asystentki odeszła od niego. Syna zabrano do pieczy zastępczej..
Od 2021 roku jest osobą w kryzysie bezdomności, mieszkała w schroniskach dla bezdomnych kobiet i była uczestniczką dwóch projektów pomagających wyjść z kryzysu. Bardzo się starała, podjęła pracę będąc w schronisku. Obecnie jest zarejestrowana jako bezrobotna, po skończeniu się drugiego projektu wylądowała na ulicy. Okazało się, że choruje na zakrzepice żył głębokich. Starała się o to dbać, ale jako osoba bezdomna była odsyłana z placówek medycznych i szpitalnych oddziałów ratunkowych. Dopiero SOR WSSK we Wrocławiu przyjął Kasie i odpowiednio się nią zajął. Organizm walczył z poważnym zakażeniem. Konieczne było amputowanie chorej nogi. Teraz chcemy pomóc jej w pierwszej kolejności stanąć na nogi: pomóc w kwestii protezowania i rehabilitacji. Chce zawalczyć o swoje życie i relacje z rodziną.
Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław
16 1020 5226 0000 6602 0635 0765
z dopiskiem Katarzyna Markowska