Skip links

Aleksander Pawlak

Mężczyzna w łóżku szpitalnym z ukraińską flagą.

Aleks to pełen energii młody mężczyzna, który lubi dobry humor w doborowym towarzystwie. Mimo swojego wieku, bardzo wiele już przeszedł i doświadczył. W wieku osiemnastu lat zdecydował się wstąpić do wojska i zostać żołnierzem zawodowym. Jak sam mówi, jest typem osoby, której wszędzie pełno i zawsze ma siłę oraz pomysł, żeby być w ruchu. Jego hobby jest praca za barem, w której potrafił robić tysiące kroków i czerpać niesamowitą satysfakcję z kontaktu z drugim człowiekiem i dynamiki, która występuje w tego rodzaju pracy. Aleks jest pełen zapału do życia, a przede wszystkim dystansu do samego siebie i świata.

Zdecydował się odejść z Wojska Polskiego i w obliczu sytuacji, która wydarzyła się za wschodnią granicą wstąpić do szeregów wspierających walkę Ukrainy o swój własny kraj. Na początku 2023 r. pojechał na Ukrainę, walczył na froncie. Aż do pewnego kwietniowego dnia, w którym niespodziewania wszedł na minę. W wyniku siły rażenia i ogromu odłamków przetransportowano go do szpitala, gdzie usłyszał, że na pewno konieczna będzie amputacja kończyny dolnej. W wypadku ucierpiała również ręka. Na Ukrainie przeszedł kilka operacji, następnie w Polsce wykonano kolejne, które dają ogromną szansę na przywrócenie sprawności całej ręki. Obecnie Aleks cierpliwie czeka aż rany się wygoją i będzie mógł zostać zaprotezowany. Potrzebna jest intensywna rehabilitacja. Ma ogromną wolę powrotu do sprawności i dalszego wsparcia swoich kolegów na froncie. Całkowity koszt to 94 500 zł.

Wpłać dowolną kwotę na rachunek Fundacji Moc Pomocy 
ul. Litewska 2/68
51-354 Wrocław

16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 

z dopiskiem Aleksander Pawlak

Poznaj pozostałych podopiecznych
Mężczyzna leżący na łóżku z rurką tracheostomijna. Na drugim zdjęciu mężczyzna, kobieta oraz kilkuletnia dziewczynka. Wszyscy są uśmiechnięci.

Tomasz Mrozek Gliszczyński

Mój Mąż Tomek to wspaniały i dobry człowiek. Razem tworzymy Rodzinę, o której zawsze marzyłam. Ja, Tomek i córeczka Wiktoria. Nasze słoneczko ma pięć lat. Zbliżał się weekend, postanowiliśmy pojechać do Naszych bliskich. 2 sierpnia 2025 roku podczas jazdy wydarzył się wypadek, który zmienił Nasze życie w koszmar. Tomek w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Dowiedz się więcej »
Mężczyzna z siwymi włosami uśmiechający się do aparatu. Siedzi na wózku. W tle drapak dla kotów.

Edward Pankau

Edward to człowiek, który w życiu wiele przeżył. Mieszkał w różnych miejscach, pracował w przeróżnych profesjach. Myślę, że lepiej byłoby zapytać czego nie robił, niż co robił. Praktycznie całe swoje życie zawodowe spędził poza granicami Polski. Problemy ze zdrowiem pojawiły się 12 lat temu, bardzo przeżył śmierć Żony. Postępująca cukrzyca doprowadziła do pojawienia się stopy cukrzycowej.

Dowiedz się więcej »
Kobieta leżąca na łóżku z rurką tracheotomijną oraz podpiętą sondą do nosa. Na drugim zdjęciu szczęśliwa rodzina, Mama, Tata i dwójka synów.

Magdalena Iwanicka

Magdalena to bardzo wrażliwa, empatyczna i pełna miłości Mama dwójki wspaniałych synów Ignasia i Benusia oraz kochająca Żona. Silna wojowniczka i amazonka, która w 2024 roku pokonała raka piersi. Jednak po tym zwycięstwie pozostał jej jeszcze oponiak głowy (nowotwór niezłośliwy) przyrastający z roku na rok, który co prawda nie dawał żadnych objawów, ale stanowił potencjalne zagrożenie dla jej zdrowia i życia. W lipcu 2025 r., podczas operacji wycięcia oponiaka doszło do tragedii.

Dowiedz się więcej »
Ta strona korzysta z ciasteczek. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że akceptujesz ich użycie.